naczynie przeponowe

Informacje na temat instalacji grzewczych, ogrzewania domu, kotłów CO. Dowiedz się jak ogrzać mieszkanie i jakie wybrać instalacje grzewcze aby rachunki nas nie zaskoczyły.

Moderator: Redakcja e-instalacje.pl

antek boryna
Zainteresowany
Zainteresowany
Posty: 42
Rejestracja: 04 mar 2008, 19:47
naczynie przeponowe

autor: antek boryna » 26 lip 2010, 20:11

Do instalacji c.o. zasilanej z kotła gazowego chciałbym dołączyć kominek z wodnym płaszczem. Czy do tego nowego układu potrzebne będzie naczynie przeponowe. Sterownik kominka wyłączy kocioł gazowy, czy jego naczynie przeponowe również? Czy jest sens montować elektrozawory które całkiem go wyizolują i dodatkowe naczynie? Jak wielkie? Proszę o jakiekolwiek wskazówki.

Awatar użytkownika
Jarecki79
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 3017
Rejestracja: 30 sty 2007, 15:53
Lokalizacja: wlkp
Re: naczynie przeponowe

autor: Jarecki79 » 27 lip 2010, 13:35

Są kominki wodne dopuszczone do montażu w układzie zamkniętym (posiadają odpowiednie zabezpieczenia w postaci wbudowanej wężownicy schładzającej)

Wiem, że takie wyroby oferuje firma LECHMA, przypuszczam jednak,że inni producenci kominków także.

LECHMA ma badania i atesty ekologiczne z Instytutu Techniki Grzewczej i Sanitarnej w Łodzi (obecne OTGiS Łódź)

antek boryna
Zainteresowany
Zainteresowany
Posty: 42
Rejestracja: 04 mar 2008, 19:47
Re: naczynie przeponowe

autor: antek boryna » 03 sie 2010, 18:41

Jakoś nigdy nie myślałem o moim kominku w układzie otwartym. Może to nie jest zły pomysł. Tylko jak ta wężownica schładzająca zadziała w razie braku prądu, czyli braku wody, bo z hydroforu. Może to być kominek Lechma bo są ładne, może to być jakikolwiek inny, ale co z tym naczyniem przeponowym , bo mam już cztery w kotłowni, czy zapodać jeszcze jedno? Na nowy układ kominkowy, niezależnie czy zamknięty czy otwarty? Ma ktoś jakiś pomysł?

Indiana
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 1455
Rejestracja: 25 paź 2008, 19:36
Re: naczynie przeponowe

autor: Indiana » 03 sie 2010, 19:02

Czyli przy braku prądu tak czy siak będzie się gotowało; w przypadku kominka przystosowanego do pracy w układzie zamkniętym należy sprawdzić jakie ciśnienie dopuszcza producent kominka i założyć dwa zawory bezpieczeństwa na ciśnienie bezwzględnie niższe. O te zawory należy dbać, raz na kilka miesięcy przekręcić. W żadnym wypadku nie wolno tak robić z kominkiem przeznaczonym do pracy na grawitacji; malutkie z punktu widzenia rurki miedzianej ciśnienie 1,5 bar (takie ma zwykły zawór bezpieczeństwa do instalacji CO) które działa na powierzchnię blachy o wymiarach 50x50 cm naciska na nią z siłą grubo ponad 3 ton!
W przypadku zagotowania powoduje to słynny już wybuch kominka i rozbryzganie wrzątku po pokoju...

Dlatego stary dobry układ otwarty nie jest wcale głupim pomysłem.

Co do montażu naczynia przeponowego: jeśli kominek będzie podpięty bezpośrednio do instalacji grzewczej wyposażonej w naczynie przeponowe, to wzrost objętości wody zostanie skompensowany przez naczynie CO.
Trzeba pamiętać, aby w przypadku montażu zaworów odcinających kominek od CO założyć od strony kominka zawór bezpieczeństwa. Dodatkowo powinno się zdemontować rączkę jednego zaworu w pozycji otwartej, najlepiej z powrotu, aby nie dało się przypadkowo odciąć kominka i po tygodniu napalić :wink:

antek boryna
Zainteresowany
Zainteresowany
Posty: 42
Rejestracja: 04 mar 2008, 19:47
Re: naczynie przeponowe

autor: antek boryna » 06 sie 2010, 17:01

Rzecz właśnie w tym, że instalacja c.o. nie posiada naczynia przeponowego oprócz tego które jest w kotle gazowym. Rozumiem więc, że gdyby kocioł ten był odcinany na czas palenia kominkiem to trzeba by naczynie w układ wmontować. Tylko gdzie i jak duże? Ale gdyby tego kotła nie odcinać to czy jego naczynie przeponowe wystarczy na powiększoną instalację? Jak będzie lepiej?
Bardzo chciałbym uniknąć tego bryzgania wrzątku...więc będzie układ otwarty. W nim pompa i wymiennik. Po drugiej stronie: znów pompa, naczynie przeponowe?, zawór bezpieczny? (przy okazji: o co chodzi z tym przekręcaniem w celu dbania? nigdy nic z nimi nie robiłem, z tymi zaworami znaczy, to źle?) zawory zwrotne?
Generalnie na chwile obecną plan jest taki, że w kominku będzie się palić sporadycznie, zawsze pod nadzorem. Obawiam się tylko czy żona zapamięta które zaworki otworzyć kiedy mnie nie będzie w domu. Jest jakiś prosty sposób żeby to samo działało?

antek boryna
Zainteresowany
Zainteresowany
Posty: 42
Rejestracja: 04 mar 2008, 19:47
Re: naczynie przeponowe

autor: antek boryna » 10 sie 2010, 19:00

Chłopaki, ja wiem że dla was to jest tak proste że nawet nie ma o czym pisać. Bardzo chciałbym sam zrobić tą instalacje, krok po kroku dochodzić zasad działania, sensu zastosowań poszczególnych składników by w finale własnoręcznie zmontowaną rozumieć i cieszyć się. Wszystko tak robię w domu. Gdybym kupił ten remont za pieniądze to czułbym się później jak lokator w wynajętym mieszkaniu.
Zasięgam języka gdzie się da i ze strzępów buduje pełen obraz. Jesteście naprawdę pomocni. Dzięki. Gdyby ktoś miał jeszcze jakiś pomysł to proszę.

Indiana
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 1455
Rejestracja: 25 paź 2008, 19:36
Re: naczynie przeponowe

autor: Indiana » 12 sie 2010, 20:13

Przy kominku w układzie otwartym trzeba dać w obwodzie kominka pompę, naczynie wzbiorcze oraz wymiennik. W obwodzie CO dajemy drugą stronę wymiennika, pompę, za pompą zawór zwrotny. Zawór zwrotny trzeba dać za kotłem CO - taki układ daje nam ten komfort, że można na zmianę palić w kominku lub w kotle, bez ruszania zaworów kotła czy kominka - zawór zwrotny za kotłem sprawia, że podczas pracy pompy kominka woda nie cofa się przez kocioł, a zawór przy wymienniku robi to samo w przypadku pracy kotła.
Jak instalacja jest nie za duża, to w takim układzie naczynie przeponowe w kotle CO może wystarczyć (tylko wtedy podczas pracy kominka nie można odcinać kotła). Przy montażu instalacji trzeba jednak przewidzieć trójnik z zaślepką; w przypadku gdyby ciśnienie w instalacji podczas pracy kominka zbytnio rosło (trzeba zamontować manometr), po prostu w ten trójnik wepniesz dodatkowe naczynie przeponowe.

Natomiast okresowe poruszanie zaworów kulowych i grzybkowych (wszystkich, do wody, CO, gazu) jest wskazane, bo po kilku latach bezczynności, w przypadku awarii, nagle okazuje się, że urywamy rączkę, zawór ani drgnie, a woda wali pękniętym wężykiem bez przeszkód.

antek boryna
Zainteresowany
Zainteresowany
Posty: 42
Rejestracja: 04 mar 2008, 19:47
Re: naczynie przeponowe

autor: antek boryna » 18 sie 2010, 18:09

Dzięki, dzięki.
Coraz wyraźniej jawi mi się zarys tej nowej instalacji. Pewnie nie wszystko będzie zrobione fachowo, ale jeśli zadziała to chyba zmienię zawód.


Wróć do „Instalacje grzewcze i ogrzewanie domu”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot], Google Adsense [Bot] i 90 gości

Gotowe projekty domów