Witam.
Mam stary domek, w którym podłoga niestety przegniła już ;/ Złe wykonanie przez pierwszych właścicieli. Postanowiłem teraz coś z tym zrobić i kompletnie wymienić podłogę. Wywaliłem całą drewnianą, a teraz chcę zrobić betonową. I tu rodzą się pytania. Poprzeglądałem sporą ilość postów w internecie i zrodziła mi się taka wizja (jak na rysunku).
//img231.imageshack.us/img231/1865/podlogabialowieza.jpg
Żwir jest wysypany na głębokości ok 0,5 m, a także jest zawibrowany.
Na to pójdzie wylewka o grubości ok 8 cm.
Następnie folia wilgocio nie przepuszczalna.
Następnie styropian (dwie warstwy po 5cm), druga warstwa nałożona po obróceniu o 90 stopni.
Na koniec ostateczna wylewka ok 4-5 cm.
Teraz czas na pytania:
1. Czy taka forma zrobienia podłogi może być? Czy wystarczajace grubości?
2. Jak widać na załączonym obrazku na fundamencie leży drewniana belka. Czy ją oraz fundament także muszę izolować styropianem?
kolor niebieski - koniecznie musze dać
kolor pomarańczowy - czy muszę dawać?
3. Czy dla belki nie będzie to bardzo na niekorzyść jeżeli z dwóch stron będzie obłożona styropianem i folią? Z trzeciej od podłoża leży na papie, a z góry pusta w środku ściana.
4. Nie do końca o tym co tu było. Otóż ta belka pod ścianą od łazienki jest na długości od 1,5m przegniła. Chciałbym ją wymienić. Czy da się to zrobić bez poważnych zagrozeń? Nie jest to ściana nośna. Odrazu zaznaczam, że cały domek jest z drewna.