Ile trwa wymiana kanalizacji ?

Mieszkam w starym bloku.Ma około 50 lat. 3 piętra.
W wakcje będzie robiona kompletna wymiana wszystkich możliwych rur z wodą,kanalizacji itd.
Te stare zgniły i przeciekają.

Fachowiec powiedział,że przez 2 dni nie będzie można wogóle korzystać z łazienki,wody,toalety itd.

Nie za długo to ?

Są już takie środki na rynku ,że chyba da się to zrobić w bardzo szybkim tempie ?

W takich starych obiektach instalacja kanalizacyjna wykonana jest najprawdopodobniej z rur żeliwnych. Wymiana całego pionu to relatywnie prosta sprawa, rury rozbija się na drobne kawałki. Jednak wymiana instalacji w jednym lokalu to inna sprawa. Należy dokonać demontażu w taki sposób, żeby nie uszkodzić pionu. Bywa to bardzo kłopotliwe. Do tego potem z nową instalacją należy się włączyć w starą. Dwa dni to nie jest długi termin, a praca jest ciężka i śmierdząca.

ecdom pisze:W takich starych obiektach instalacja kanalizacyjna wykonana jest najprawdopodobniej z rur żeliwnych. Wymiana całego pionu to relatywnie prosta sprawa, rury rozbija się na drobne kawałki. Jednak wymiana instalacji w jednym lokalu to inna sprawa. Należy dokonać demontażu w taki sposób, żeby nie uszkodzić pionu. Bywa to bardzo kłopotliwe. Do tego potem z nową instalacją należy się włączyć w starą. Dwa dni to nie jest długi termin, a praca jest ciężka i śmierdząca.

Tutaj się zgodze z przedmówcą te 2 dni to wcale nie tak długo a sprawa jest naprawde śmierdząca,proponowałbym na okres remontu wyprowadzić się z domu

tak,wyprowadzę sie do lasu
w kosmos lataja,a tu rury amator będzie dwa dni wymieniał
jest tyle środków na rynku ze można znaleźć cos co zwiąże chyba w kilka godzin
zreszta polowe pseudo budowlancow bym powiesil
z zawodu kucharz,zawod wykonywamy murarz itd....
wszystkie rury na wierzchu wiec demontaż nie sprawi chyba większego problemu,to ja niewiem w czym taki problem