Chce ruszac z budową LMB11 (kilka pytań)

Witam
Jestem nowym użytkownikiem tego forum i od paru dni czytam co tu można przeczytac. Noszę sie z zamiarem kontynuacji budowy domku LMB11. Tak kontynuacji ponieważ w roku 2002 mój ojciec ruszył z budową ale szybko ją zakończył na FUNDAMENTACH. Rózne sprawy sie na to złożyły ale to nie temat tych moich wypocin. Wiec jak już wiecie mam fundamenty wszystkie papiery pozwolenia, mam działkę z mediami Prąd woda (studnia), gaz, kanalizacje.

Pierwszym moim pytaniem jest czy tan domek LMB 11 dam rade wybudowac za max. 300 000zł. Tak troche już myslałem na ten temat i chciałbym w nim zmienic materiał ścian na SOLBET 600, na dach blachodachówkę (nie dachówkę bo za droga), ogrzewanie gazowe + kominek (lub kupie piec na drzewo jeszcze do końca nie wiem).

Drugim pytaniem jest czy ktoś z was juz budował ten domek moze jakieś posuniecie mi zmany które warto wnieśc do projektu.

Trzecie w projekcie jest strop drewniany czy nie warto by go zmienic na betonowy (ja tak myślę kiedyś jak bedzie kasa zagospodarowac poddasze).

Czwarte w projekcie nie ma kominka czy dobudowanie komina specjalnie do kominka bedzie dużym problemem i do kogo musze się zwrócic w tej sprawie ( może do nikogo tylko pogada z ekipą murarską)

Chyba tyle z tego co mi teraz po głowie chodzi dziękuje za wszelką pomoc i informacje.

No to sie dowiedzialem DZIĘKI !!!

No tak ale jeśli nic od tego czasu nie robiłeś to pozwolenia na budowę jest już nieważne. I trzeba wystąpić o nowe.
Co do kosztów to wybudować pewnie się da za 300 000 tys. tylko wykończyć w bardzo minimalny sposób. Sposobem gospodarczym wychodzi taniej o jakieś 20%
Zmiana stropu na żelbetowy to bez sensu. Sam budynek ma dużo sypialni, a miejsca na schody troszkę brak. Jak będziesz chciał zagospodarować poddasze to na drewnianych belkach też się da.
Blachodachówka rzecz gustu, przy dachach kopertowych, obróbki kalenic z blachy źle wyglądają. Jak położysz dachówkę to masz spokój na 50 lat lub dłużej, a przy blachodachówce wkręty trzeba wymieniać. I efekty dźwiękowe prz opadach deszczu zapewnione
A co do zmian, ja bym zlikwidowała tą małą łazienkę aby powiększyć salon. Zlikwidowała bym też część ściany pomiędzy jadalnią a salonem aby dodać przestronności salonowi, bo nie jest za duży.
Mam nadzieję że chociaż trochę pomogłam.

maniek_Rz pisze:
Czwarte w projekcie nie ma kominka czy dobudowanie komina specjalnie do kominka bedzie dużym problemem i do kogo musze się zwrócic w tej sprawie ( może do nikogo tylko pogada z ekipą murarską)

A co do kominka to się zastanów czy warto budować kotłownię w salonie. Kominek zajmuje dużo miejsca trzeba tak liczyć 5 m2. Dodatkowy komin to jakieś 5 do 7 tysięcy złotych.