Montaż ogrzewania podłogowego, kiedy kafelki?

autor: **zsedc** » 27 kwie 2010, 12:34

Witam

W ostatnim Muratorze wyczytałem, że po zalaniu posadzki należy jakimś specjalnym cyklem wygrzewać podłogę z zainstalowanym ogrzewaniem podłogowym zanim położy się na niej kafle. Niestety gaz do budynku będzie podciągnięty dopiero na jesień, w związku z tym na dzień dzisiejszy nie mogę ogrzewać tej podłogi. Chciałbym kafle położyć jeszcze na wiosnę.

Czy powinienem się z kaflami wstrzymać do czasu kiedy będę mógł wygrzać podłogi czy może odczekanie np miesiąc po wylaniu posadzki wystarczy? Jakie jest rozsądne rozwiązanie?

Z góry dzięki

Paweł

autor: **Bassai** » 27 kwie 2010, 21:08

Ja na Twoim miejscu bym się wstrzymał. Mimo danych dylatacji, uplastyczniaczy itd podłoga zacznyna pracowac dopiero gdy zaczniesz ja ogrzewać. Wtedy mogą pojawić się pęknięcia i dobrze jeżeli sie pojawiają.

Klej jest mało plastyczny a płytki jeszcze mniej. Źle jeżeli podłoga popęka razem z płytakim.

Oczywiście zaraz zostane zbesztany że się myle

Ale takie jest moje zdanie. Zawsze klientom odradzam kładzenia płytek na nie ogrzewaną podłogę.

autor: **zsedc** » 27 kwie 2010, 21:22

hmmm,
mi tak samo poleca instalator, a nawet płytkarz!
No szkoda, ale może znajdę do tego czasu ładniejsze płytki, a na razie tania wykładzina ....

autor: **adamon** » 28 kwie 2010, 8:44

witam
ja z podobnym pytaniem :
właśnie kończą mi instalacje CO, we wtorek przychodzą robić wylewki to po jakim czasie mogę wejść na nie, jak grzać aby je wygrzać, i po jakim czasie może wejść płytkarz ???
u mnie lepiej bo piec mam i mogę do niego podejść (wylewkę pod piecem zrobiłem 3 tygodnie temu

)

autor: **Bassai** » 28 kwie 2010, 16:43

Jaki to piec? Jeżeli znam automatykę to powiem Ci jak ustawić.

autor: **adamon** » 28 kwie 2010, 20:13

piec to defro duo 15 kw

autor: **Bassai** » 28 kwie 2010, 20:26

Ustaw na kotłe stały parametr okolo 60 - 65 stopni na zasilaniu.

Mieszacz od podłogówki ustaw w pozycji pracy ręcznej i tak przekręć pokętło od mieszacza żeby w podłogę nie szło więcej niż 20 stopni, za dwa trzy dniu przestaw mieszacz tak żeby w podłogę poszło 25 stopi. Przestawiaj tak aż dojdziesz powiedzmy do 35 stopni.

Podłoga powinna schnąć w miarę równomiernie.

Warto też skontrolować tenperaturą powrotną na kolejnych pętlach (metodą dotykową

) i tak wyregulować pętle (jeżeli masz przepływomierze na rozdzielaczu oczywiście) że przepływ i temperatura na każdej pętli była jednakowa.

autor: **adamon** » 29 kwie 2010, 8:26

tak mam przepływomierze i do każdej pętli termostat temperatury powrotnej.
Mieszacza (zaworu trójdrożnego) nie mam, woda miesza mi się przez bojler i cały czas otwarty grzejnik w piwnicy koło pieca. Całe sterowanie jest na rozdzielaczu.

Ale teraz ile dni po wykonaniu wylewek mam załączyć to grzanie podłogi ??
I po ilu dniach mogę wpuścić płytkarza ???

autor: **Bassai** » 29 kwie 2010, 21:30

zacznij grzać dwa trzy dni po zrobieniu wylewek a glazurnika możesz wpuścić 2 - 3 tygodnie po rozpoczęciu grzania.

autor: **adamon** » 06 maja 2010, 17:14

wylewki zrobione

ale dwa trzy dni po wylaniu wylewek to wykonawca mówił mi aby je podlać a nie grzać

a grzanie to po 3 tygodniach włączyć i to takie delikatne

autor: **Bassai** » 06 maja 2010, 17:42

tez ma racje. Wylewka będzie schła wolniej i nie popęka.

autor: **adamon** » 06 maja 2010, 19:52

no to teraz to już nie wiem

grzać czy nie ???

autor: **Bassai** » 06 maja 2010, 19:56

grzac ale delikatnie i polewac

autor: **milagros** » 02 cze 2010, 10:45

Ogrzewanie podłogowe to super sprawa, sama mam w łazience i bardzo sobie chwalę!

Oczywiście, nie można do tego zastosować byle kafelków.