pod blachą tworzy się wysoka temperatura. Gdy kładziemy mokre drewno następuje "błyskawiczne" wysuszenie co w konsekwencji prowadzi do olbrzymiej pracy drewna. Fakt faktem, że "mokre" drewno obrabia się nieco łatwiej ale gdy damy suche to pracę drewna zminimalizujemy. Nie powykręca nam wkrętów, gwoździe zostaną proste i nic nie będzie "trzeszczeć" w dachu
A poza tym- impregnat lepiej wchłania się w suchy materiał niż w mokry...
Jak drewno poleży min. 1 rok przed zamontowaniem to będzie OK.
"co nagle to po diable"