Witam, mam zamiar kupić sobie stary przedwojenny dom, ale jedna rzecz którą koniecznie tam zrobić to wymiana/renowacja fundamentów. Sprawa wygląda następująco: dom ma 50m/kw, jest drewniany, stary przedwojenny, drewno trzyma się bardzo dobrze, ale kłopot z tymi fundamentami. Cegła stara i już się sypie. Fundamenty popodpierane są już drewnianymi stemplami. Wg mnie to trzeba było by zrobić całkiem nowe fundamenty, i teraz nie wiem czy warto w to inwestować.
Prosiłbym o przedstawienie mi na jakiej zasadzie robi się taką renowacje/wymianę i ile mogło by to kosztować (tak orientacyjnie- ile robota, a ile materiały)
Z góry dziękuję za pomoc.