Czy można docieplić od wewnątrz?

autor: **c_u** » 06 kwie 2010, 21:37

Witam!
Mam w remoncie piętro starego domu, którego ściany nośne wykonane są ze szlaki. Grubość muru to około 40 cm. Czy można docieplić te ściany od wewnątrz, czy takie rozwiązanie niesie za sobą konsekwencje w postaci grzyba? I czy 5 cm styropianu, w przypadku tego muru w ogóle coś da? Zastanawiam się czy mogę to zrobić szybciej i taniej, czy muszę robić całą elewację.
Z góry thx za odpowiedź.

autor: **Tomasz_Brzeczkowski** » 07 kwie 2010, 8:04

c_u pisze:Witam!
Mam w remoncie piętro starego domu, którego ściany nośne wykonane są ze szlaki. Grubość muru to około 40 cm. Czy można docieplić te ściany od wewnątrz, czy takie rozwiązanie niesie za sobą konsekwencje w postaci grzyba? I czy 5 cm styropianu, w przypadku tego muru w ogóle coś da? Zastanawiam się czy mogę to zrobić szybciej i taniej, czy muszę robić całą elewację.
Z góry thx za odpowiedź.

Wyłącznie! Nie da się izolować termicznie za takim odbiornikiem ciepła. Izolacja od zewnątrz tylko zatrzyma wilgoć - czyli grzyb.
Obrazek

Trzeba pamiętać o paroizolacji i o skutecznej wentylacji -

autor: **c_u** » 15 kwie 2010, 21:50

Tomasz_Brzeczkowski pisze:Wyłącznie! Nie da się izolować termicznie za takim odbiornikiem ciepła. Izolacja od zewnątrz tylko zatrzyma wilgoć - czyli grzyb.

Trzeba pamiętać o paroizolacji i o skutecznej wentylacji -

Mam Jeszcze jedno pytanie do pana. Jeśli ociepliłem stropodach płaski niewentylowany watą szklaną i na konstrukcję przykleiłem paroizolację, a potem zamknąłem wszystko płytą g-k, to postąpiłem słusznie, czy też wszystko z czasem zamoknie od wilgoci?
Pozdrawiam!

autor: **Tomasz_Brzeczkowski** » 16 kwie 2010, 9:30

Płyty gk ( itp. tynki) wymyślono, właśnie po to, by można było dać paroizolacje pod tynkiem. Gdy "grubości" izolacji wynosiły 5 cm - nie było to konieczne. Ale przy grubszych izolacjach - brak paroizolacji - punkt rosy w materiale izolacyjnym... czyli w przyoadku wełen i styropianów - zawilgocenie.
Obrazek

autor: **c_u** » 17 kwie 2010, 14:51

Witam!
Czy według pana aktywna folia paroizolacyjna je st lepszym rozwiązaniem dla stropodachu niewentylowanego, czy może wystarczy zastosować standardową folię?
Jeśli mam wentylację w pomieszczeniach, to jej brak "w dachu" zostanie zrekompensowany? Nie mam do końca pewności, czy wszystko robię dobrze (pomijając fakt, iż wbrew temu co piszą nie ociepliłem tego stropodachu od góry, tylko od spodu).
Dziękuję i pozdrawiam.