witam!
Dziekuję za wypowiedzi w moim poprzednim poście...
Niestety moich wątpliwości nie koniec.
Tym razem wałkuję sprawę wjazdu na posesję.
Chciałem zbudować płot i sprawa wydawała się dość prosta... Ale jak złożyć dokumenty w urzędzie w związku z płotem jeśli nie mam ustanowionego wjazdu na posesje (nie mam planów tego budynku - działki). Przeciez na rysunkach poglądowych muszę zaznaczyć gdzie będzie brama. Jeśli to skojarzą to nie wiem jak to sie skończy...
Więc muszę zdaję sie zacząć od wjazdu.
Na wjazd na posesje potrzebne jest pozwolenie na budowę. Ale moje pytanie jest czy to pozwolenie jest na fizyczną dudowę wjazdu z prawdziwego zdarzenia? Czy jeśli w tym miejscu zrobię sobie prowizoryczny wjazd z uklepanej ziemi poprzez pobocze drogi, to tez muszę występowac o pozwolenie, zatrudniać kierowników bud., projektantów itp??
Pomyślałem sobie ze może zrobię uzgodnienie na wjazd w Miejskim Zarządzie Dróg, wystapie o ustanowienie wjazdu, wystąpie o zajęcie pasa drogowego... A kiedy będą remontować drogę (a mają w tym roku - łącznie z budową chodnika) to może zrobia ten wiazd "z urzędu" - bo chyba mają taki obowiązek zgodnie z ustawą.
Co państwo o tym myślą (albo wiedzą)????
Ale swoją drogą widziałem dzisiaj kawalek tej zrobionej drogi i wjadzy porobione są nawet na niezabudowane działki.
Na koniec prosba: proszę mnie oświecić o jakie mapki i gdzie mam wystąpić aby sprawdzić co dzieje sie na mojej działce (przyłącza, kable, rury), a także jaka mapka będzie przydatna do zrobienia rysunku poglądowego ogrodzenia.
Dziekuję i przepraszam za szerzenie teorii spiskowych (ale w tym kraju.....)
Pozdrowienia