Tytuł postu sugeruje tematu związanego z wymianą framug
Chciałbym jednak zapytać o coś innego. Sytuacja wygląda tak, że mieszkanie jest odnowione, ściany pięknie pomalowane, ale poprzedni właściciel niestety poszedł drogą oszczędnościową i zamontował framugi metalowe zamiast drewnianych. Chciałbym uniknąć ich wycinania i narażania się na kolejne malowanie ścian. Czy można je jakoś obudować listwami drewnianymi lub czymś podobnym? Może ktoś już próbował robić coś takiego?
Z góry dziękuję za sugestie i pomoc.
Zaznaczam, że jestem w temacie budownictwa laikiem i pomogą mi wszelkie, sensowne pomysły.
Pozdrawiam
