Witam!,
Proszę o poradę w sprawie sposobu wykonania podłogi na poddaszu - dom jest konstrukcji szkieletowej, drewnianej. Strop to belki drewniane o rozstawie ok 60cm i płyty OSB 23mm.
Na większości powierzchni (3 pokoje + przedpokój) chciałbym mieć panele, ale w łazience na pewno kafle. Problem jest taki że jak firma wykonywała strop troche padało i płyty OSB na łączeniach przez wilgoć się trochę rozszerzyły- widać gołym okiem jak strop "faluje" -w miejscu łączeń płyt jest mała "górka" (na oko może być z 5 mm różnicy pomiędzy łączeniem płyt a najniższym punktem) Nie za bardzo widzę dawanie na to bezpośrednio kafli czy paneli. Chciałbym wiedzieć czy folia w płynie załatwi tu sprawę? Czy jest jakiś inny sposób na wyrównanie stropu? Chciałbym uzyć też pod panele gąbkę (matę) wygłuszającą aby zapewnić dobrą akustyczność. Zależy mi na braku efektu skrzypienia podłogi, dobrej akustyczności no i na tym aby była ona równa:)
Z góry dzieki za porady
pzdr
Tomek