Ja mam Vitopend 100. Ma 9 lat Do tej pory miałem wymienione:
-naczynko wzbiorcze 350zł
-zawór bezpieczeństwa 160zł
-wymiennik (twarda woda, a czasem dopuszczam wody)
Serwis wymienia od ręki zepsute części (do 12 godzin czekania).
Opinia serwisanta jest taka, że to był jeden z najbardziej udanych modeli. Na moim osiedlu jest 70 takich i połowa z nich nic nie miała wymieniane.
Teraz podobno się skiepścił, chodzi o to, że części plastikowe szybko parcieją i mogą się nawet łamać w rękach (jest to opinia serwisanta).
Co do rachunków za gaz to w tym sezonie jeszcze nie dostałem ostatniego rachunku za luty i marzec. w tamtym sezonie 1600-1800zł od października do kwietnia.
Mieszkanie 74mkw na poddaszu (średnio ocieplone).
Co do reszty nie wiem.
Vitopend, który ja mam ma otwartą komorę. Ale jest i wersja z zamkniętą komorą. Im mniej skomplikowany, tym mniej części do wymiany:)
Spytaj się gdzie gwarantują wymianę zepsutych części w max 24godz. Bo chyba nie chcesz zostać w środku zimy bez ogrzewania na 2 tyg.
Popytaj się serwisantów - oni wbrew pozorom mają największe doświadczenie i na prawdę sporo wiedzą (tylko Ci z dłuższą praktyką, a nie pan Kazio:)
Woda jest jak student, płynie po najmniejszej linii oporu.