Witam.,
mieszkam w bloku, miałem ostatnio kontrole instalacji elektrycznej i piorunochronnej. w łazience mam dwa piecyki gazowe jeden na ciepłą wodę, drugi do centralnego ogrzewania. nie mam w łazience żadnego gniazdka elektrycznego (bo po co mi?) - podłączam piecyk do gniazdka w korytarzu. w wyniku kontroli stwierdzono że w "w łazience brakuje gniazdka 10A/230V - i należy bezzwłocznie zamontować nowe gniazdko 10A/230V posiadające kołek ochronny". moje pytanie brzmi czy w łazience wymagane jest takie złącze?? czy koniecznie muszę mieć złącze w łazience? czy gniazdko nie jest wymagane w łazience i nie muszę mieć go w cale w takim pomieszczeniu?
dzięki za odpowiedz.