Witam!
Jak funkcjonalnie i ze smakiem zagospodarować przestrzeń pod schodami by służyła za miejsce przechowywania kurtek, butów itp.
W starym budownictwie do naszego mieszkania wchodzi się bezpośrednio z korytarza. Nie mamy przedpokoju, więc pozostaje problem z zagospodarowaniem kurtek które wiszą na drzwiach, czy butów itp.
Zależy mi też by nie zepsuć widoku ładnie się komponujących schodów zabudową zbyt pełną, ordynarną. Do tego schody są ażurowe. Myślałem o delikatnej, płytkiej zabudowie z drzwiami przesuwanymi na ścianie dłuższej ze skosem, może coś w formie parawanu? Może delikatna ścianka z luksferów, lustra, lub mlecznego szkła przesłaniająca jakiś wieszak na tej węższej wysokiej ścianie?
Ogólnie wystrój jest nowoczesny i taki chciałbym zachować, a brakuje mi pomysłu jak to mądrze rozwiązać?
Będę wdzięczny za wszelkie podpowiedzi i sugestie które pomogą rozwiązać mi mój problem.
Pozdrawiam.