Sufit podwieszany i połączenie go ze ścianami

autor: **grzesiekb** » 15 sty 2010, 7:48

Planuję wykonanie sufitu podwieszanego. W jaki sposób spoinować płyty gipsowe na styku sufitu ze ścianą tynkowaną tynkiem cementowo-wapiennym?

Czy jeśli krawędź płyty w miejscu styku będzie trzeba docinać ręcznie to w jaki sposób spoinować ze ścianą ?

Czy używanie siatki samoprzylepnej do spoinowania jest dobrym pomysłem czy lepiej flizelinę ?

autor: **mrs2** » 15 sty 2010, 11:35

grzesiekb pisze:Planuję wykonanie sufitu podwieszanego. W jaki sposób spoinować płyty gipsowe na styku sufitu ze ścianą tynkowaną tynkiem cementowo-wapiennym?

Czy jeśli krawędź płyty w miejscu styku będzie trzeba docinać ręcznie to w jaki sposób spoinować ze ścianą ?

Czy używanie siatki samoprzylepnej do spoinowania jest dobrym pomysłem czy lepiej flizelinę ?

Witam! Lekko przefazować krawędzie płyt na styku ze ścianą,odpylić,zagruntować,potem akryl szpachla i gotowe.Jeżeli bedzie kładzona szpachla na ściany to proponuje juz fizeline lub jak ktoś uważa siatke,taśme itp.

autor: **UNICOM** » 17 sty 2010, 13:07

Pamietaj sufit podwieszany zawsze bedzi ci pracowal i w rogach i na laczeniu plyt to tylko tasmy papierowe, zadnych fizelin czy tam siatek bo po czasie to speka.
Szybciej niz myslisz.

autor: **RYCHOOOOO** » 17 sty 2010, 17:02

UNICOM pisze:Pamietaj sufit podwieszany zawsze bedzi ci pracowal i w rogach i na laczeniu plyt to tylko tasmy papierowe, zadnych fizelin czy tam siatek bo po czasie to speka.
Szybciej niz myslisz.

przy uzyciu gipsu do spoinowania vario(rigips)lub uniflota wystarczy w zupelnosci fizelina jesli chodzi o spoinowanie plyt ze soba i nic nie bedzie pekac,co do papieru(tasmy papierowej do spoinowania)to jak najbardziej tylko nie zapominaj ze jeszcze niewielu fachwcow potrafi taka tasme zatapiac,co do styku plyty ze sciana to jak uda Ci sie dociac plyte tak ze bedzie nie wiecej niz 2-3 mm szczeliny to wystarczy przeciagnac palcem taki produkt jak semi light,mozna juz kupic w lerua np.pudelko 1l kosztuje w granicach 26 zl starczy na duzo a po wyschnieciu nie dosc ze jest cholernie elastyczny to mozna go np szlifowac i farba baaaardzo ladnie pokrywa,oczywiscie mozna malowac tez na jeszcze mokry i nic sie nie stanie-naprawde polecam-pozdro