Witam,
Niedawno kupiłem mieszkanie i wkrótce mam zamiar wziąć się za prace wykończeniowe. Jako że nie dysponuję "extra" pieniędzmi na ekipę remontową, większość prac chcę wykonac samodzielnie. W związku z tym mam pytanie dot. sufitów podwieszanych. Chce je wykonać m.in. w przedpokoju, łazience no i w kuchni. O ile z pierwszymi dwoma (przynajmniej tak mi się wydaje) nie będę miał problemów z wykonaniem (cała powierzchnia sufitu na jednej wysokości) o tyle nie za bardzo wiem jak zabrac się za kuchnię.
Kuchnia ma kształt prostokąta (411x280 mm). Wzdłuż dłuższych boków chciałbym wykonać sufit na niższej wysokości niz w pozostałej częsci kuchni (mam zamiar zainstalować tam oswietlenie halogenowe albo LED). Nie zabardzo wiem jak się za to zabrać. Rozważam kilka opcji:
1. na początku wykonac sufit na całej powierzchni kuchni na jednakowej wysokości (chcę użyć do tego wieszaków ES 75 albo ES 125 żeby stracic jak najmniej wysokości pomieszczenia, na których powieszę stelaż) i dopiero doniego przykręcić konstrukcję obniżające sufit wzdłuż dwóch boków,
2. "na środku" kuchni wykonac sufit na jednej wysokości uzywając wieszaków ES 75/ES 125, natomiast wzdłuż dwóch boków wykonac stelaż niżej zawieszony i do niego przykręcic płyty g-k. Jak w tym przypadku połączyć ze sobą te dwa stelaże?
3. wykonac tylko obniżony sufit wzdłuż boków, na środku kuchni nic nie robić i zostawic aktualny strop - akurat to rozwiązanie najmniej mi odpowiada gdyż nie do końca jeszcze przemyślałem główne źródło światła w kuchni (być może że będą to równiez halogeny np. na "wysepce" na środku sufitu. Poza tym strop pokrywa się co chwila małymi pęknięciami i chciałbym to zakryć..
Szukałem sporo w internecie, ale jakoś nie mogłem znaleść satysfakcjonujacej mnie odpowiedzi. Jakby ktoś miał może jeszcze jakieś fotki jak to wygląda przed przykręceniem płyt albo schematy to proszę o informację. Z góry dzieki za pomoc.
Pozdrawiam,
Hubert