murłata czy wienieć żelbetowy?

Więźba dachowa to drewniana konstrukcja dachu, jego szkielet, który jest elementem konstrukcyjnym. Dlatego tak ważną sprawą jest jej dobre i bezpieczne wykonanie. Poznaj tajniki więźby dachowej i nie daj się zaskoczyć przy budowie dachu swojego domu.

Moderator: Redakcja e-dach.pl

samouk
Re: murłata czy wienieć żelbetowy?

autor: samouk » 23 gru 2009, 16:41

cantrell pisze:Zrobię jak sugerujesz samouk :D może ktoś coś jeszcze podpowie od siebie???


Zapomniałem dodać, że oczywiście po wkręceniu szpilek w kołki rozporowe trzeba by było przyspawać je do zbrojenia wieńca (przed zalaniem). Moim skromnym zdaniem przy takim gęstym rozstawie wystarczy dać szpilki M12 zamiast proponowanych przez gunara M16. W moim domu mam szpilki M12 przy rozstawie ok. 1,5 m. Szpilka M12 wytrzymuje ok. 1 tony siły rozciągającej a szpilka M16 ok. 1,6 tony.

samouk
Re: murłata czy wienieć żelbetowy?

autor: samouk » 23 gru 2009, 17:43

cantrell pisze:Zrobię jak sugerujesz samouk :D może ktoś coś jeszcze podpowie od siebie???


Jeszcze jedno: jeśli będziesz kupował te szpilki do murłat, to nie kupuj gotowych prętów gwintowanych w sklepach metalowych, gdyż najczęściej jest to t. zw. stal automatowa. Fajnie się gwintuje na automatach tokarskich, ale jest krucha i wykazuje małą odporność na działanie "karbu". A "karbem" jest tu gwint.
Poznać ją można również po tym, że łatwo pęka przy zginaniu.
Najlepiej kupić 6-metrowe sztangi w gatunku St3SX lub 18G2 (stal budowlana), pociąć na odpowiednie odcinki i dać tokarzowi do nagwintowania (także odpowiednie zakończenia od strony kołków rozporowych).
Pozdr.
Jerzy

cantrell
Początkujący
Początkujący
Posty: 32
Rejestracja: 28 lis 2009, 13:09
Re: murłata czy wienieć żelbetowy?

autor: cantrell » 23 gru 2009, 18:27

gatunek ST3S... to tzw zwykła miękka glina,gwint na takim pręcie łatwo zerwać bo jest bardzo miękki,18G2 jest troszkę lepszy na szpilki :) mam dostęp do tokarek ,od 10 lat pracuję w sporym zakładzie ślusarskim także z tym problemem dam sobie radę-postaram się zrobić szpilki w własnym zakresie wraz z kołkami rozporowymi...
dzięki za podpowiedzi,jestem bardzo wdzięczny :wink:

samouk
Re: murłata czy wienieć żelbetowy?

autor: samouk » 23 gru 2009, 22:45

cantrell pisze:gatunek ST3S... to tzw zwykła miękka glina,wink:


Gdyby było St3S z atestem, to nie ma lepszego materiału! Ja pisałem o St3SX - ten jest trochę gorszy, ale do tych zastosowań wystarczający! Jego główną zaletą jest to, że jest miękki (daje się giąć i nie pęka). A żeby gwint lepiej trzymał, to na szpilki trzeba dawać nakrętki PODWÓJNIE. Po roku trzeba te wszystkie nakrętki na murłatach (i więźbie) ponownie dokręcić, bo drewno schnąc kurczy się i robią się luźne.
Pozdr.
Jerzy

student1
Zainteresowany
Zainteresowany
Posty: 57
Rejestracja: 25 sty 2010, 15:05
Lokalizacja: Szamotuły
Re: murłata czy wienieć żelbetowy?

autor: student1 » 03 lut 2010, 17:58

Proponuje stali zbrojeniowej nie spawać ponieważ jest niespawalna , tylko przywiązać drutem wiązałkowym i beton dobrze zawibrować najlepiej wibratorem pogrążalnym szpilki lepiej spajają się z betonem i beton z betoniarni min B 20 betoniarka to nie to
PRZEMAAASS!

samouk
Re: murłata czy wienieć żelbetowy?

autor: samouk » 03 lut 2010, 20:01

student1 pisze: Proponuje stali zbrojeniowej nie spawać ponieważ jest niespawalna

To jaki wg kolegi jest symbol (gatunek) stali zbrojeniowej? Do tej pory mi się wydawało, że to St0S(?)
Pozdr.
Jerzy

student1
Zainteresowany
Zainteresowany
Posty: 57
Rejestracja: 25 sty 2010, 15:05
Lokalizacja: Szamotuły
Re: murłata czy wienieć żelbetowy?

autor: student1 » 03 lut 2010, 20:54

Samouk napisał
,,oczywiście po wkręceniu szpilek w kołki rozporowe trzeba by było przyspawać je do zbrojenia wieńca"
St0s Na strzemiona może być ale wzdłuż proponuje jakąś żebrowaną St 50B[/b]
PRZEMAAASS!

samouk
Re: murłata czy wienieć żelbetowy?

autor: samouk » 03 lut 2010, 21:13

student1 pisze:Samouk napisał
,,oczywiście po wkręceniu szpilek w kołki rozporowe trzeba by było przyspawać je do zbrojenia wieńca"
St0s Na strzemiona może być ale wzdłuż proponuje jakąś żebrowaną St 50B[/b]

Drogi kolego,
Na pręty zbrojeniowe żebrowane TEORETYCZNIE stosuje się i gat. 18G2 i (bodajże) RB500S. Pytanie, co w danej hurtowni znajduje się w praktyce!? Są to przeważnie najtańsze stale NISKOWĘGLOWE, a jeśli tak, to są SPAWALNE (bądź trudnospawalne), ale rzadko kiedy niespawalne! Podobnie zalecanie autorowi zagęszczanie betonu "wibratorem pogrążalnym" również zaliczyłbym do czystej teorii. Bo stosowanie takich wielkoprzemysłowych metod można zalecać na budowie stadionu narodowego a nie przy renowacji starego dworku!
Pozdro
Jerzy

student1
Zainteresowany
Zainteresowany
Posty: 57
Rejestracja: 25 sty 2010, 15:05
Lokalizacja: Szamotuły
Re: murłata czy wienieć żelbetowy?

autor: student1 » 04 lut 2010, 14:35

Bo stosowanie takich wielkoprzemysłowych metod można zalecać na budowie stadionu narodowego a nie przy renowacji starego dworku!

Niezależnie od tego czy to stary czy nowy wieniec można zawibrować poprawiając jego właściwości , niewibrowany to taka,, dmuchana czekolada", a mały wibrator powinna mieć szanująca się firma murarska
PRZEMAAASS!


Wróć do „Więźba dachowa”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Yandex [Bot] i 20 gości

Gotowe projekty domów