W skrócie tak przedstawia się sytuacja: kamienica we współwłasności bez podziału, dwa mieszkania (parter i piętro), jedna z właścicielek zajmująca parter wyprowadziła się do nowego mieszkania, zlikwidowała piec węglowy zamurowała wejście do piwnicy gdzie były wyczystki z komina i w ten sposób uniemożliwiła czyszczenie komina , druga współwłaścicielka zajmująca piętro 5 lat temu starą instalację co wymieniła na nową ( w tym piec z wężownicą wymieniła na piecyk węglowy co , takie same montuje się w starych piecowych blokach w naszym mieście ). Kamienica jest wiekowa i wymaga ciągłych remontów dachu, elewacji itp.,wielkim błędem właścicielki z góry było to, że nie chciała pokrywać wszystkich kosztów sama i zażądała aby druga współwłaścicielka zwróciła jej połowę niezbędnych nakładów.
Zamiast pomocy w remoncie pani z dołu zapowiedziała, że zniszczy tą z góry. Jednym z elementów zemsty było wezwanie nadzoru budowlanego( kierownikiem nadzoru jest bardzo dobra znajoma pani z dołu), doniesienie było na podobno nielegalną instalację co w domu.
Najpierw właścicielka z góry nawet się ucieszyła , bo naiwnie myślała , że nadzór rozwiąże problem z brakiem dostępu do piwnicy i pod groźbą kary nakaże czyszczenie kominów, skończyło się na tym, że w protokole kontroli ani słowa nie napisano o niedrożności komina,w tej sytuacji właścicielka z góry złożyła pismo do kontroli i opisała jaki jest stan przewodów kominowych. Postanowienie po kontroli jest SZOKUJĄCE, ani słowa o łamaniu prawa i zagrożeniu jakie powoduje brak wyczystek , ani słowa o karze za brak czyszczenia kominów , nadzór nałożył obowiązek dostarczenia orzeczenia technicznego wykonanej instalacji co przez właścicielkę z góry (jak ona tego nie zrobi to zrobi to nadzór na jej wyłączny koszt) . Hydraulik , który wykonywał instalację ( jego firma robiła też instalację
w naszym urzędzie powiatowym) nie ma uprawnień do wykonania takiej ekspertyzy.
Na górze oprócz właścicielki mieszka też córka z zięciem i dwójką małych dzieci, ta sprawa z nadzorem jest którąś z kolei , trzeba przyznać, że właścicielka z dołu jest bardzo sprawna i ma szerokie znajomości w lokalnej elicie.
Bardzo proszę o merytoryczne uwagi, do kogo w takiej sytuacji się udać i czy ktoś słyszał o podobnych ekspertyzach CO bez uwzględnienia przewodów kominowych.
PS. Ostatnio w naszym miasteczku CBŚ zamknęło naczelnika urzędu skarbowego i kilku jego
podwładnych, moim zdaniem nadzór budowlany podobnie na to zasłużył.