Witam mieszkam w bloku sciany betonowe ( bodajze zelbeton )
Remontuje pokój , gipsowaniem zajmuje sie polecona mi osoba.
Przed gipsowaniem sciany zagruntowane jednorazowo pendzlem unigruntem z atlasu, na 2 dzien polozenie 1 warstwy gipsu na ok 35 m2 ( poszedl 1 worek 25 kg ) 3 dzien 1 wastwa gladzi ( tez poszedl 1 worek 25 kg )
Pytanie czy tak zrobiona robota jest prawidlowa? 1 warstwa gipsu starczy? sciany dosyc proste, sufit byl pomalowany emulsia nie zdzieralem go bo gosciu twierdzil ze nie trzeba tego robic, na emulsie mozna klasc gips ( tylko zagruntowac ) hmm ?
W pokoju jest zdjety grzejnik wiec temp w pomieszczeniu nie zawysoka, w dzien otwieram okno.. czy to zaschnie dobrze w takich warnukach? ( jesli nie mam dmuchawe elektryczna to ja wlacze )
Czy unigrunt z atalsu mozna uzyc do zagruntowania gladzi przed malowaniem ??