Nie chodzi mi o zmianę temp CO .
Zrozumiała jest równiez dla mnie niewielka korekta PP w momencie zmiany opału .
Zapytałem o przypadek konieczności korekty PP ( o której pisał Tellicious - którą ty potwierdziłeś) w momencie duzej zmiany temperatury ZEWNĘTRZNEJ ( na zewnątrz budynku) np. z -15'C na +5'C .
Tellicous twierdzi, że musiał dokonać zmiany PP w momencie dużego wahnięcia temperatury na zewnątrz budynku , albo robił mu się krater w retorcie , albo za duży był stożek.
W przypadku tłoka , żar cofał by się w strone zasobnika albo spadałby do popielnika ( dymienie palnika) .
TEGO CHCĘ UNIKNĄĆ kupując Ognika PID.Do tej pory właśnie ze względu na temperaturę na dworze , musiałem korygowac czasu podawania opału , aby dobrze sie paliło.
Myślę , że w tym przypadku wystapił problem z poprawną regulacją mocy palnika przez sterownik.