Witam na forum ;)
Mam taki problem, najpierw opiszę sytuację. Dwa lata temu miałem remont w łazience, zdecydowałem się na kabinę prysznicową. Zleciłem remont znajomemu fachmanowi. Ale. Brodzik zaczął przeciekać przy ścianach. Jest to jednoczęściowe ustrojstwo, które ma ścianki pod małym kątem, przez co szczeliny przy ścianach sięgają kilku milimetrów. Zostało to zalane silikonem sanitarnym, który zaczął się odklejać, zarósł pleśnią i zaczął przepuszczać wodę. W końcu dzisiaj rozebrałem kabinę, odkleiłem brodzik i... stało pod nim kilka litrów wody. Chcę to wszystko wyczyścić i zrobić na nowo.
Co polecacie w takiej sytuacji? Jak zrobić uszczelnienie takiego brodzika? Znów sam silikon, czy może tym razem pianka montażowa, na to silikon, a na wierzch listwy? Muszę też się pobawić w uszczelnienie syfonu, bo tak na prawdę nie wiem, czy przypadkiem i on nie przeciekał. Konstrukcja brodzika praktycznie uniemożliwia bieżący dostęp do rur, a podłączanie go odbywa się przez leżenie na ziemi, lekkie uniesienie go i manewrowanie rękoma na małej powierzchni.
Chciałbym usłyszeć od Was jakieś rzeczowe porady, bo być może ktoś na tym forum ma podobne doświadczenia, lub doświadczenie z montażem takich brodzików? Niedługo dorzucę jeszcze zdjęcia.
edit, zdjęcia:
Odpływ:
img18.imageshack.us/img18/7408/img9413y.th.jpg
Spód brodzika i syfon:
img7.imageshack.us/img7/8673/img9422o.th.jpg
img7.imageshack.us/img7/4941/img9423c.th.jpg img17.imageshack.us/img17/2184/img9429s.th.jpg
Szczeliny przy ścianie:
img12.imageshack.us/img12/5522/img9433o.th.jpg img38.imageshack.us/img38/5874/img9435db.th.jpg
Dostęp do rur:
img190.imageshack.us/img190/4458/img9441t.jpg
Poglądowe założenie brodzika:
img190.imageshack.us/img190/5657/img9446i.jpg
Fotki zrobiłem zaraz po demontażu, jeszcze z niezdjętym silikonem.