problem z cisnieniem

autor: **Grzegorzk78** » 04 paź 2009, 20:36

Witam mam problem i nie wiem co z tym zrobic hydrałlik zwala wine na wodociagi a wodociagi na hydrałlika .Po odpaleniu pieca [MIAŁOWY] rosnie mi cisnienie na cisniomierzu do ponad 6 bar i musze za kazdym razem przykrecac po za tym jak wzrasta cisnienie na piecu mam zamontowany zawór i jak jest powyzej 6bar to leci z niego woda znaczy leciała bo hydrałlik go przewiercił i juz nie leci nawet jak wzrosnie cisnienie co mam zrobic z tym cisnieniem wody kogo to jest wina za kazdym razem co złoze ogien mam przykrecac czy moze da sie cos z tym zrobic POMOCY

autor: **zorysz** » 04 paź 2009, 21:11

Z tego co piszesz wygląda na to że ktoś wykonał ci instalację w układzie zamkniętym co jest niedopuszczalne przy kotłach na paliwa stałe .Natomiast ingerencja w zawór bezpieczeństwa jest zbrodnią. Człowieku !! masz w domu tykającą bombę i módl się by akurat u Ciebie nie eksplodowała.

autor: **Alibaba** » 04 paź 2009, 22:01

Grzegorzk78 mówisz o ciśnieniu w kotle? Przy układzie zamkniętym? A co do tego mają wodociągi?????
Jeżeli natomiast jest mowa o wysokim ciśnieniu w układzie ciepłej wody, to wodociągi do tego też nic nie mają ale podejrzewam,że nie masz przy bojlerze naczynia przeponowego i stąd takie skoki ciśnienia.
.
.
zorysz, od niedawna mogę zrobić układ zamknięty z kotłem na paliwo stałe :wink:

i to całkiem legalnie.

autor: **Grzegorzk78** » 04 paź 2009, 23:12

cisnienie wzrasta mi od wody (zimnej) przed licznikiem wody a zawór jak tłumaczył hydrałlikjest od boilera ze on jest tylko potrzebny ze jak by cos sie stało z bojlerem to nieprzyznali by gwarancji tak sie bynajmniej tłumaczy

autor: **zorysz** » 05 paź 2009, 0:24

więc ciśnienie po stronie wody użytkowej? postaraj sie napisać jaśniej.
Alibaba: wiem że od niedawna ktoś z producentów kominków reklamuje się w ten sposób ale nie znalazłem nigdzie dopuszczeń i regulacji prawnych zezwalających na taki układ.Jeżeli możesz podaj mi gdzie mogę zaznajomić się z taką treścią .Wynalazki "na chłopski rozum" mnie nie interesują.Miałem okazję widzieć kotłownię po eksplozji kotła węglowego pracującego w takim wynalazku...
Jeżeli ma to stosowne dopuszczenia i wytyczne dotyczące montażu bardzo chętnie sie z tym zapoznam.

autor: **Alibaba** » 05 paź 2009, 7:27

Dz.U. 2009 nr 56 poz. 461 2009.07.08

autor: **Grzegorzk78** » 05 paź 2009, 7:35

Napisze jezcze raz wszystko po kolei: a więc mam piec miałowy, całe centralne jest zrobione z miedzi, nie mam kominka ani ogrzewania podłogowego, czyli prosta instalacja oprócz bojlera jedyne naczynie które mam to na strychu przelewowe. W kotłowni mam zegar z regulacją cisnienia wody (z wodociagów) mam go ustawionego na 4bar, bo wtedy jest dobre cisnienie w domu. Problem zaczyna się po odpaleniu pieca z 4 bar robi sie ponad 6 i puszczał zawór (leciała z niego woda) teraz juz nie leci bo hydraulik go przewiercił, ale nadal po złozeniu ognia rosnie cisnienie na zegarze. Co mam z tym zrobic i czy faktycznie moze cos wybuchnac????????????????

autor: **Indiana** » 05 paź 2009, 8:24

Z tego co piszesz wynika, ze masz zawór zwrotny przy wejściu wody do budynku, hydraulik zawalił sprawę, gdyż nie zamontował naczynia przeponowego przy bojlerze, stąd takie skoki ciśnienia. Są one bardzo szkodliwe dla trwałości instalacji, może i bojlera nie rozsadzi, ale na pewno zdecydowanie skróci mu żywot. Wodociągi nie mają tu nic do poprawy, 100% wina niedbalstwa hydraulika.
w zależności od wielkości bojlera, trzeba zamontować małe naczynie przeponowe (ok. 10L), koszt około 200 zł + montaż

autor: **Grzegorzk78** » 05 paź 2009, 8:32

dzwoniłem do hydrałlika i powiedział ze faktycznie nie pomyslał i zamontuje te naczynie ale co z tym zaworem co przewiercił nic sie nie stanie?????

autor: **adamis** » 05 paź 2009, 16:27

Trochę porady kolegom "popłynęły", ale to tylko skutek niefachowego opisu sytuacji.
Instalację CO masz wykonaną w ukł. otwartym, więc bezpieczną.
Nie wieszał bym psów na hydrauliku. Zamontowałem dziesiątki boilerów bez naczynia przeponowego i tylko w dwóch przypadkach było ono konieczne.
Stosuje się je zwykle przy dużych zasobnikach, ale przy boilerze 80-140L nie zawsze jest konieczne.
Hydraulik zadziałał właściwie. Zainstalował boiler bez naczynia, co jest normalne. Najczęściej dopiero później okazuje się, czy naczynie będzie konieczne.
Wiem, że wielu kolegów montuje naczynie przy każdym boilerze, ale wg. mnie, to zwyczajne naciąganie klienta.
Gościu nie popisał się tylko tym "przewierceniem" zaworu bezpieczeństwa.
Taki numer można zrobic tam, gdzie nie ma reduktora lub zaworu zwrotnego za wodomierzem.

autor: **Grzegorzk78** » 05 paź 2009, 17:06

dzieki kolego za pomoc jak mozesz to napisz mi jezcze czy ten zawór musze wymienic jakie skutki mogą byc gdy jest przewiercony z góry dziekuje za pomoc bardzo mi pomogłes pozdrawiam grzegorz

autor: **adamis** » 06 paź 2009, 17:53

Zawór trzeba założyc nowy. Z tym ,że lepiej taki montowany na trójniku, a nie przelotowy.
No i to naczynie przeponowe, bo tutaj rzeczywiście jest konieczne.