Witam,
Muszę odpowietrzyć 3 pomieszczenia w budowanym domu jednorodzinnym (nie było projektu, nie wiedziałem, że trzeba a właśnie kończą dach z blachy i najwyższy czas żeby zdecydować, gdzie wycinać dziury).
Jedno pomieszczenie jest na parterze (toaleta) i dwa pomieszczenia na piętrze (dwie łazienki). Niestety na planie nijak się do siebie nie mają w pionie a ja nie chcę wywalać w dachu trzech kominków wentylacyjnych, bo z różnych powodów będzie to fatalnie wyglądało.
Mam kilka pytań w związku z tym do tych, co się znają chcą/mogą pomóc:
1. Jaka jest minimalna średnica takiego przewodu odpowietrzającego jedno pomieszczenie?
2. Czy mogę połączyć 3 takie przewody w 1 kominek odpowietrzający tuż pod powierzchnią dachu, żeby było jedno wyjście nad dach? Jakiej średnicy musiałby być w stosunku do tych dochodzących? Nie będzie się smród z jednego przez takie połączenie cofał do innych?
3. Żeby wyprowadzić to jednym przewodem (lub kilkoma ale chociaż blisko siebie), muszę w pewnym momencie przewody odchylić bardzo od pionu - np. (ekstremalnie) z toalety na parterze będzie szło na pełną wysokość poddasza, potem około 3 metrów pod kątem 20 stopni w górę dachu między krokwiami - czyli dość poziomo i dopiero wyjdzie nad dach. Czy odpowietrzenie to przeżyje?
4. Jak daleko kominek odpowietrzający musi być od wlotów klimatyzacji grawitacyjnej, żeby to świństwo mi nie wracało do domu - zakładając, że są po jednej stronie dachu, w tej samej odległości od gąsiora w dół połaci?
Gdyby ktoś mógł mi jakieś rady/odpowiedzi podrzucić, będę bardzo wdzięczny.
Pozdr
Adam