fundament przestroga

Jak dobrze zrozumiałem śledząc posty to sytuacja wygląda następująco:
1. wykonano wykop w gruncie gliniastym pod piwnicę,
2. wyburzono spaprany fundament,
3. Czy wykonano zagęszczenie dosypanej pospółki pod fundamentem?
4. Jaka jest jej grubość?
5. Przed zimą ma być wykonany fundament.
6. Nie chcę się wymądrzać -ale według mnie trzeba jak najszybciej zabezpieczyć grunt pod fundamentem przed przemarzaniem. Czyli nie tylko wykonać ławy ale i choćby w części ściany fundamentowe z obsypaniem tak aby do stopy fundamentu była odpowiednia odległość wynikająca ze strefy przemarzania gruntu. Grunty gliniastę są gruntami wysadzinowymi i potrafią rozwalić każdy fundament jak dostaną wodę i zamarzną.

jochwaw pisze:No proszę jaka zażarta krytyka.Po takiej to najlepiej się nie odzywać i rozłożyc ręce.

Ograniczyłby sie od słowa krytyka.

jochwaw pisze:A mam pytanie czy spotkał się Pan z metodą wibrofloatacji gruntu czyli tworzenia kolumn żwirowych.
Widział Pan jaki do tego jest sprzęt.Wie Pan ile kosztuje wykonanie takiego wzmocnienia gruntu przy uzyciu tej technologii?
Także ja sobie zdaje sprawę z mocy finansowej piszących tu Inwestorów i na zasadzie wstępnie teoretycznego eksperymentu do przedyskutowania zaproponowałem adaptację tej metody na warunki bojowe i mozliwości przy domku jednorodzinnym.

Tylko jesli dobrze orientuje sie to metoda ta odnosi sie do gruntow niespoistych, a Wladek miał pod ławą 5cm piasku i 30 cm gliny.
A jesli juz upiera sie Pan przy adaptacji takich wlasnie metod na warunki przydomowe to duzo rozsadniejszym rozwiązaniem byłaby metoda jet grounding....choc ze wzgledu na koszta - poroniony pomysl.

jochwaw pisze:A co Pan zaproponowałby w warunkach konieczności ustabilizowania wykopu pod istniejącym fundamentem?? Chętnie posłucham.

w w/w przypadku tylko tak, jak postąpił Władek, czyi rozbiórka, usuniecie gliny, która została wbudowana....

stakam pisze:6. Nie chcę się wymądrzać -ale według mnie trzeba jak najszybciej zabezpieczyć grunt pod fundamentem przed przemarzaniem.

stakam, to nie zadne wymądrzanie tylko bardzo słuszna uwaga.

Nie wnikając w techniczne rozwiazania powiem ze obecny wykonawca podszedl dosc solidnie do sprawy:
1.Wyrównanie pozionu wykopu
2.Podsypka z piasku i cementu, ubijanie
3. Suchy B7,5 ubijanie
4.Drenaż 4 studzinki rewizyjne, jedna zbiorcza.
5. Fundamenty wylane w szalunki , zrobione schodkowo, zbrojenie n a dystansach, 2xpapa na lepiku
6. Obecnie ścianz z bloczków prawie wymurowana,
strop nad piwnicą w przyszłym tyg.

Mam jeszcze pytanie odnośnie drenazu, podpiwniczona jest czesc srodkowa domu tj z prawej garaz z lewej druga czesc domu maja tylko parter. Drenaz na glebokości piwnicy w 4 miejscach musiał przeciąć ławy,
czy zatem lepiej puscic rure drenarską pod ławą czy w ławie i stracic trochę na grubości ławy?
I tak u mnie jest już to zrobione ale chcialbym poznac wasza opinie.
pozdr