"RURA" gazowa na działce budowlanej...

Witam. Jestem wraz z żoną właścicielem działki budowlanej o powierzchni
1750m2 przez którą przechodzi sieć gazociągowa oznaczona na mapie
geodezyjnej g200. Z uwagi na powyższe mam ograniczone prawo zabudowy i
zagospodarowania działki. Działka jest w kształcie prostokąta a gazociąg przecina
ją w poprzek. Nie wyrażałem zgody na budowę gazociągu-powyższy stan
zastałem po kupnie. Czy mogę żądać usunięcia sieci z mojej działki lub
żądać jakichś roszczeń od spółki gazowej obsługującej sieć???

Chyba ciężka sprawa bo znajomy też tak własnie kupił okazyjnie działke.W tamtym roku chciał się budować zaczął załatwiać plany i tu nagle niespodzianka rura z gazem leci prawie centralnie po środku działki.Z miesiąc temu widziałem się z nim to mówił że na razie dał sobie spokój z tym bo szkoda nerwów i czasu

jakieś tam warunki wydali... ale strasznie ograniczaja mi pole manewru.... od gazociągu nic nie moze stać na 20 metrów i w dodatku... musi być rozbieralne odrodzenie

Z tym ogrodzeniem to tak jest bo w razie czego to dojazd musi być

Można bylłoby dotrzeć tutaj do pozwolenia na budowę gazociągu i zweryfikować jego przebieg z zatwierdzonym projektem budowlanym oraz dotrzeć do dokumentacji kończącej budowę gazociągu (inwestor, pozwolenie na budowę i fakt zakończenia budowy - są to informacje publiczne). Taka wiedza byłaby podstawą do negocjacji z właścicielem rurociągu, co do wysokości opłat za trwałe zajęcie nieuchomości z uwzględnieniem opłat wstecz i dokonania zapisu w księdze wieczystej o obciążeniu nieruchomości i służebności gruntu. Dopóki nie ma takiego uregulowania, właścicel działki nie ma obowiązku udostępniać jej właścicielowi gazociągu, np. do przeprowadzania konserwacji.
Niestety wynikające z faktu przebiegu takiego rurociągu ograniczenia zabudowy działki są zgodne z prawem. Jeżeli budowa gazociągu jest legalna, to nie ma podstaw do żądania jego usunięcia.
Można również próbować dochodzić, na drodze powództwa cywilnego, odszkodowania od zbywcy nieruchomości za utajenie obciążenia nieruchomości takim obiektem - przy sporządzaniu aktu notarialnego notariusz musiał dysponować wypisem i wyrysem z ewidencji gruntów - chyba, że było tak jak przy sprzedaży samochodu - "stan prawny nieruchomości jest mi znany..."