Witam,
Przeprowadzam gruntowny remont mieszkania w bloku z plyt i jestem na etapie przygotowywania scian pod malowanie. Jako, ze wiedzy zbyt wielkiej nie mam prosze Was o porade. Otoz polecono mi zastosowanie goldbandu + cekol c45. Tak, wiec zdrapalem stara farbe do golego tynku, tam gdzie odpadal pozbijalem i teraz mam dylemat. Klasc goldbanda na tynk czy najpierw zagruntowac unigruntem? Na jedna sciane nalozylem juz goldband bez unigruntu i jakos sie trzyma.
W skrocie robie tak:
gola sciana z tynkiem -> goldband -> scieranie nierownosci jak wyschnie goldband -> cekol -> scieranie do uzyskania gladkosci -> farba podkladowa -> farba docelowa.
Cos dodac zmienic?
Sufit rowniez mam zdrapany i zamierzam go przeleciec cekolem, wystarczy?
ps. zdjecie sciany:
Z gory dziekuje za pomoc.
Pozdrawiam.