Instalacja wodna-stalowa czy plastikowa

Daro · autor: **Daro** » 27 sty 2006, 19:51

Przymierzam się do wykonania instalacji ciepłej i zimnej wodyi mam dylemat instalacja z rur stalowych czy plastikowych.Proszę o podpowiedź

Pozdrawiam :lol:

autor: **ŚNAPS** » 28 sty 2006, 12:22

Ja bym ci polecił zastosowanie rur statlowych są drosże od rur plastykowych ale za to są o wiele trwalsze.

blackrain · autor: **blackrain** » 29 sty 2006, 13:20

Tylko tworzywa - taniej, szybciej i skuteczniej, a trwałość ta sama.

Wolfam · autor: **Wolfam** » 06 lut 2006, 7:13

Sądzę, że tworzywowe, np PP. Twały materiał, łatwy w montażu, nie zarasta kamieniem, połączenia równie trwałe co sama rura (PN 2 MPa.dla wody zimnej). należy jedynie pamiętać o kompensacji wydłużeń liniowych.

autor: **GrygorXXL** » 28 cze 2006, 21:19

Moja odpowiedź będzie dokładnie taka sama jak poprzedników.
Tworzywa sztuczne mają przyszłość. Do wspomnianych rur polipropylenowych, dodałbym jeszcze rury PVCC. Czyli system z chlorowanego polichlorku winylu.
doskonale się sprawdzi w budowie wewnętrznej instalacji wodnej.
System PVCC - system klejony
System PP - system zgrzewany
Ja osobiście preferuję PVCC. Łatwiej wykonać, mniej potrzebnych narzędzi.
Tylko przestrzegam przed stosowaniem rury i kształetek "tanich" producentów.
Przy PP też

Naprawdę warto dołożyć kilka groszy. Opłaci się. I tak jak pisał przedmówca. KONIECZNIE PAMIĘTAJMY O KOMPENSACJACH!!!

Powodzenia w budowie

Pozdrawiam

autor: **szopen** » 30 cze 2006, 13:04

Ja równiez przemierzam sie do wymiany instalacji wodnje oraz grzewczej najprawdopodobiej z peksy. piszecie o tej kompensacji ale co to jest.

autor: **GrygorXXL** » 30 cze 2006, 19:01

Cały problem leży w rozszerzalności termicznej materiałów.
Instalacja w momencie jej montowania ma inną temperaturę niż podczas pracy. W związku z tym albo się skurczy albo rozszerzy. (zazwyczaj to dugie). Jeśli tego nie przewidzisz podczas projektowania takiej instalacji, prawdopodobnie dojdzie do jej uszkodzenia.
Kompensacja wydłużeń to inaczej taka instalacja rur i kształtek aby mogły odpowiednio pracować, bez obawy iż coś się złego stanie. Najprościej stosować ramiona kompensacyjne albo kompensatory mieszkowe. Tworzywa rozszerzają się bardziej niż np. miedź czy stal więc prawdopodobieństwo uszkodzenia przy braku kompensacji większe. Dlatego warto przemyśleć gdzie robimy punkty stałe instalacji.
Jeśli myślisz o instalacji na PEX-AL-PEX to problem masz praktycznie z głowy. Wkładka aluminiowa w rurze bardzo dobrze ją stabilizuje.

Pozdrawiam!

autor: **adamis** » 10 wrz 2006, 22:13

Hej!Nie straszcie człowieka za bardzo tą kompensacją.Potrzebna jest na dłuższych odcinkach i tylko przy ciepłej wodzie.Jeśli rury będą zamurowne i położymy je w otulinach (do wody ciepłej)i w peszlu(do wody zimnej) o średnicy nieco większej od rury to ten luz w zupełności wystarczy,by rozgrzana rura miała się gdzie pofalować i w ten sposób znależć miejsce na swoje wydłużenie.
Tzn.,nie wiem,czy to rozwiązanie wystarcza w przypadku rur z PP,ale przy Hepworcie i PeXAlPex sprawdza się.Ja się z rurami z PP nie bawię.Za dużo zachodu.
Nawet ponad 10-cio metrowe rury Hepworth bez problemów sobie w ten sposób poradzą.
Często wystarczające jest podłożenie pod kształtki kątowe jakiejś pianki,by mogły sobie spokojnie pracować,pod warunkiem,że rura jest w otulinie.Wogóle nie mogę się nadziwić tym ''fachowcom'',ktorzy potrafią rury,czy to z tworzywa,czy z metalu zamurować w ścianie bez otuliny.

autor: **PPapkin** » 17 wrz 2006, 13:44

Nawiązując do wypowiedzi P.Adamisa rury Hep2o czyli Hepworth bezdyskusyjnie jedne z najlepszych (mam jeden z pierwszych certyfikatów instalatora) dlatego uważam je za jedne z najlepszych , niestety kliencii nie doceniają ich walorów a patrzą tylko na cenę i reygnują z tego materiału a szkoda.Teraz instalacja miedziana , nie będę się rozpisywał ale najprostszy przykład - instalacja w domku bliżniaku wspólna sieć wodociągowa . Jedna część wykonana w miedzi (akurat nie przezemnie , nigdy nie wykonuję wody pitnej tym materiałem) , druga zgrzewana . Po roku używania pomiar na przyborach kuchennych wykonany aparatem TDS wykazuje na instalacji miedzianej 32 ppm więcej (aparat skalibrowany na NaCL).Dla niezorientowanych jest to pomiar jakości wody pitnej im większa liczba tym gorsza woda.Dodam tylko iż obydwie intalacje są wyposażone w identyczne zestawy do uzdatniania wody.Oczywiście jakość wody mieści się w normach, żeby nie zarzuciłmi nikt skrajnych stwierdzeń ,ale 32 jednostki do wielka różnica . Oczywiście wybór jak zawsze należy do klienta.
Pozdrawiam forumowiczów
:!:

autor: **copper** » 06 lip 2011, 13:24

Biorąc pod uwagę aspekt higieniczności warto zastanowić się nad rurami z miedzi, które nie wytwarzają żadnych szkodliwych dla zdrowia substancji. Ponadto nie oddziałuje na smak i zapach przepływającej wody.

autor: **ormi** » 17 sie 2011, 22:27

zrób sobie z pexa(oczywiście w peszlu), jak już nie chcesz ze stali, choć stal nie jest zła, są też systemy zaciskane, ale pamiętaj w przypadku stali tej zwykłej kręconej gwintowanej wszystko jest w zasadzie łatwo dostępne, nawet gwinciarke ze sklepu dostaniesz jak ładnie poprosisz- pożyczą ci, co do pp czy też bora jak to się mówi, zwróć na ceny kształtek bo są naprawdę nie małe, a już ceny rur tej stabilizowanej od niestabilizowanej. bor nie jest zły ale tragicznie to wygląda, trduno to schować bo średnice zew są o 1 rozmiar większe niż w normalnych systemach

autor: **Linek51** » 04 paź 2011, 10:36

Zlecał bym wykonanie instalacji w systemie ru "PP" zgrzewane trwałe i stosunkowo tanie proste w montażu
Zapraszam na bloga [więcej o blogu na PW]

Pozdrawiam

autor: **Wrzosek** » 05 paź 2011, 23:24

Kto teraz robi instalacje wody z rur stalowych?? Nie dosc ze montaz tego jest duzo bardziej pracochlonny to logicznie rzecz biorac co szybciej ulegnie degradacji? Stal koroduje, plastik nie. Biorac jeszcze poprawke na niezbyt przemyslany montaz tego to jest szansa ze po 5-10 latach rure ocynkowana przezre. Dlatego polecam plastik - PP badz PEX. PP jest sporo tansze i raczej szerzej stosowane jesli chodzi o nowopostawione budynki.

autor: **Bolas** » 08 paź 2011, 0:25

Chłopaki nie ma to jak ruszyć post z 2006roku. Gość pewnie nadal czeka na odpowiedź.

autor: **Linek51** » 09 paź 2011, 8:17

Witam

zapraszam na blog [więcej o blogu na PW]