Witam! Mam pytanie: co może być przyczyną zbierania się wilgoci na spodzie folii wysokoparoprzepuszczalnej? Chodzi o przestrzeń nad poddaszem użytkowym - nie wiem jak ją nazwać: pustka czy strych? Teraz ta wilgoć ma postać grubej warstwy szronu, ale co będzie jak mróz odpuści? Boję się, że zaleje mi wełnę. Wprawdzie dom jest nowy i na pewno ma w sobie sporo wigoci, ale czy to możliwe, by było jej aż tyle??
Warstwy nad poddaszem: płyty g-k, folia paroizolacyjna, wełna mineralna, folia wysokoparoprzepuszczalna, blachodachówka.
Na stronach e-dachu wyczytałam, że przyczyną nadmiaru wilgoci może być brak wentylacji połaci dachowej. Jeśli tak jest, czy wystarczy wykonanie otworów wentylacyjnych w ścianach szczytowych tej "pustki"? Proszę o porady! Jeśli trzeba, podam więcej szczegółów.