podłoga w łazience proszę o radę

Dzień dobry!
W łazience mam do wymiany podłogę. Plan jest taki: na belki stropowe idzie styropian gr 3 cm, następnie płyta osb gr 28mm, i na to płytki na klej. Pytanie moje jest następujące: czy przykręcać osb do belek czy może pozostawić je w formie pływającej bez mocowania z 5 mm szczeliną od ściany (podobnie jak kładzie się panele). Słuszałem właśnie , że ze szczeliną jest dobrym rozwiązaniem z powodu pracującego budynku i wtedy nie pękają kafelki. Proszę o opinię i praktyczne doświadczenia.

bolo015 pisze:Dzień dobry!
W łazience mam do wymiany podłogę. Plan jest taki: na belki stropowe idzie styropian gr 3 cm, następnie płyta osb gr 28mm, i na to płytki na klej. Pytanie moje jest następujące: czy przykręcać osb do belek czy może pozostawić je w formie pływającej bez mocowania z 5 mm szczeliną od ściany (podobnie jak kładzie się panele). Słuszałem właśnie , że ze szczeliną jest dobrym rozwiązaniem z powodu pracującego budynku i wtedy nie pękają kafelki. Proszę o opinię i praktyczne doświadczenia.

Witam. Nie wiem jak to rozumieć? W moim rozumieniu, to belki nośne strop lub są to legary w pewnej odległości od siebie. Musi być na tych belkach - legarach jakaś podłoga. Może podłogę nazywasz belkami?. Nie wiem? Styropian kładzie się na równą płaszczyznę - beton, strop. deski. A belki stropowe nie są podłogą. Określ się dokładniej jakie istnieje podłoże pod styropian. Styropianu bezpośrednio na belkach stropowych nie kładzie się. Belki są nośnikiem stropu, podłogi. A ogólnie - to płyta powinna być przykręcona do podłoża z zachowaniem szczeliny wokół ścian - 10 - 12 mm. To tzw "dyletacja". Każdy rodzaj drewna lub materiału drewno podobnego wymaga szczeliny na zozszeżalność. Trzeba podłogę usztywnić, gdyż podłoga "pływająca" ruchome wszystko - nie pozwoli glazurnikowi położyć płytek. To wszystko będzie jak galareta. Staniesz na jednym końcu płyty OSB, drugi podniesie się do góry. I najlepiej byłoby zastosować płytę OSB wodo odporną. Drewno i materiały drewno podobne nie znoszą wilgoci - nie mówiąc o wodzie. Wyjaśnij sprawę z belkami stropowymi. Pozdrawiam.

Dziękuję na odpowiedź.
Ja w tej chwili mam wylane lastryko na deskach, ale muszę to wszystko zerwać do belek stropowych (budynek z lat 30-tych). Więc właściwie muszę kłaść wszystko od początku.

bolo015 pisze:Dziękuję na odpowiedź.
Ja w tej chwili mam wylane lastryko na deskach, ale muszę to wszystko zerwać do belek stropowych (budynek z lat 30-tych). Więc właściwie muszę kłaść wszystko od początku.

No właśnie - nie zaczynaj od kładzenia styropianu na belkach stropowych. Tak - to wszystko trzeba robić od początku. Styropian kładzie się jako izolację cieplną. A te belki stropowe to są drewniane - chyba tak skoro budynek jest z 30-tych lat:?

No tak drewniane a między nimi wysypka. W takim razie na co miałbym miałbym położyć styropia bo wylewki nie chcę robić. Jest jeszcze taka możliwość aby w poprzek dać listwy 3 cm i do nich przywiercić płytę a między listwami styropian. Przy czym po usunięciu obecnej posadzki będę musiał podnieść całość o około 6 cm czyli właśnie 3 cm styropianu i 3 cm osb.

bolo015 pisze:No tak drewniane a między nimi wysypka. W takim razie na co miałbym miałbym położyć styropia bo wylewki nie chcę robić. Jest jeszcze taka możliwość aby w poprzek dać listwy 3 cm i do nich przywiercić płytę a między listwami styropian. Przy czym po usunięciu obecnej posadzki będę musiał podnieść całość o około 6 cm czyli właśnie 3 cm styropianu i 3 cm osb.

Hmmm! Nie jestem glazurnikiem. Zajmuje się stolarką. Co to za wysypka - piach? Kładzenie płytek na takim podłożu - dla mnie jest nie pewne. Wydaje mi się że idziesz na łatwiznę. Bo taniej Cię to nie wyniesie gdybyś wylał wylewkę nową. Jeśli jest wysypka musi ona być położona - wysypana wysoko zrównana z wierzchem belek, by nie było zagłębień. Odległość pomiędzy belkami są ok. 90 - 100 cm, To jest sporo. Mogą wystąpić ugięcie się styropianu i płyty OSB pomiędzy belkami. Teraz jak grubą warstwę trzeba dać kleju pod płytki, by to zablokować. Może to wszystko popękać. Podłoga z płytek wymaga sztywnego podłoża. Ponoć jest jakiś klej specjalny, bardziej elastyczny. Płyta OSB musi byc dobrze przykręcona do belek, wkretami, a nie gwoździami przybita. Trzeba ją jak najbardziej uniruchomić. Szkoda, że nikt nie wypowiada się jakiś profesjonalista w tej sprawie. Który to robił już. A wogóle belki stropowe drewniane mają tendencję do uginania się.

Nie koniecznie chcę iść na łatwiznę tylko wylanie 6 cm stropu może go zabardzo obciążyć a tymbardziej że jest to już stary budynek, 1 cm wylewki + styropian i płyta nie ma sensu. Wysypka to nie jest piasek tylko taki jakby szuter (hasie) i tego nie będę usuwał, a gdyby były ubytki to właśnie dosypię do poziomu legarów. Do tego wszystkiego za położeniem płyt osb przemawia jeszcze to że można od razu kleić na nie płytki a posadzkę trzeba sezonować co najmniej 3-4 tygodnie, ja niestety nie mam tyle czasu na remont. Jeżeli uważasz że należy mocno i pewnie przekręcić płyty do podłoża (legarów) to oczywiście tak zrobię ale z w/w powodów niestety nie mogę wylać posadzki.

Liber pisze:Styropian kładzie się jako izolację cieplną.

Styropian na stropie jest izolacją akustyczną nie cieplną
tylko tak w roli ścisłości

Jak będziesz robił wylewkę to daj siatkę 10x10 wtedy nie powinno pękać.
zastanów się jeszcze czy nie da się poczekać z położeniem kafelek i mieć solidną podłogę.
OSB i kafelki do też nie jest złe rozwiązanie, ale musisz pamiętać o porządnej izolacji.

bolo015 pisze:Dzień dobry!
W łazience mam do wymiany podłogę. Plan jest taki: na belki stropowe idzie styropian gr 3 cm, następnie płyta osb gr 28mm, i na to płytki na klej. Pytanie moje jest następujące: czy przykręcać osb do belek czy może pozostawić je w formie pływającej bez mocowania z 5 mm szczeliną od ściany (podobnie jak kładzie się panele). Słuszałem właśnie , że ze szczeliną jest dobrym rozwiązaniem z powodu pracującego budynku i wtedy nie pękają kafelki. Proszę o opinię i praktyczne doświadczenia.

Bardzo dobrym rozwiązaniem są podłogi techniczne = legar+ kołyska + podkładka poziomująca + osb + folia w płynie 3-5x + kafelki.
Możesz spokojnie zaprojektować sobie kopertę i ja wykonać tak aby nic nie spływało w niepożądanym kierunku.

Nie znam nic lepszego.

W takim systemie otrzymujsz żądany ksztalt podłogi, izolacje termiczną i akustyczną od dzwiekow powietrznych i uderzeniowychh.

Małą uwaga - styropian nie jest izolatorem akustycznym w warunkach zastosowania. Izoluje od dzwieków powietrznych ale tylko w warunkach laboratoryjnych - problem jest taki, iż rozwiązania antymostkujące w zakresie styropianu istnieją ale sa niszowe i napewno nie polecam stosowac go na legary.
Ważna uwagą - styropian nie jest paroprzepuszczalny (wilgoć...).
W testach na ognioodporność słabo zachowuje się jako środek ognioodporny.

Pozdrawiam

r.

Mądre uwagi kolegi Akusta01, w dodatku w styropianie potrafi zagnieździć
się robactwo, a to b. stare budownictwo.
Pozdro

Glazur pisze:Mądre uwagi kolegi Akusta01, w dodatku w styropianie potrafi zagnieździć
się robactwo, a to b. stare budownictwo.
Pozdro

Nasi chłopcy wykonali "kilka" łazienek na legarach z i bez ogrzewania między legarami pod podłogą w całej Europie. W żadnym projekcie nie było styro.
Nie jestem od czarnej reklamy ale proponuję każdemu przeprowadzić mały eksperyment - spróbować spalić w kontrolowanych warunkach garażowych albo zewnętrznych maleńką odrobinę styro i tożsamą próbkę objętościową wełny - czekam na info i obserwacje z doświadczenia:).
Sugeruje zwrócić uwagę na stan styro (ciecz) po zapaleniu i jego właściwosci palne.
Nie wiem co ulatnia się przy spalaniu takich materiałów wiec jeśli proponowane spalanie jest wbrew środowisku naturalnemu - proszę propozycję potraktować za niebyłą.

Pozdrawiam

r.

Hmmm...Po pierwsze należy tu zastosować gęściej rozmieszczone legary w postaci dodatkowych łat by nie powsawały ugięcia, których skutkiem będzie odchodzenie płytek.Następnie taka płytą po solidnym przywierceniu należy zaizolowac np Mapeilasticiem, po czym kleić płytki klejem wysokoelastycznym np przy użyciu kleju poliuretanowego dwuskładnikowego Keralastic Mapei oznaczonego symbolem R2, który będzie stanowił dodatkową hydroizolację.