Ot taka ściana...

Szukasz odpowiedniego materiału na ściany swojego domu? Nie wiesz jakie materiały będą odpowiednie do ich wzniesienia i wykończenia? Jakie trzeba ponieść koszty wynajęcia ekipy remontowej? Tutaj znajdziesz odpowiedzi.

Moderator: Redakcja e-izolacje.pl

Stock
Aktywny
Aktywny
Posty: 255
Rejestracja: 18 sty 2011, 21:25
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: Ot taka ściana...

autor: Stock » 13 cze 2011, 14:50

Ooo, wrócił nasz "kosmita", a już się ucieszyłem, że kolega Barczykowski jednak pozostał na Marsie i nadal Marsjanom wykłada swoje teorie o konieczności mieszkania w termosach.

Tomasz_Brzeczkowski
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 24649
Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
Lokalizacja: Warszawa
Re: Ot taka ściana...

autor: Tomasz_Brzeczkowski » 13 cze 2011, 15:47

Kto Pana uczył fizyki? Izolacja termiczna za ścianą... to śmieszne, zwłaszcza, ze można sprawdzić skuteczność (zużycie energii ) i zawilgocenie materiału izolacyjnego. Pan naprawdę nie wie po co jest izolacja termiczna? Pan ?myśli? , ze sarkazm przyda Panu rozumu?

Awatar użytkownika
Andrzej Wilhelmi
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 2153
Rejestracja: 22 lis 2005, 22:08
Lokalizacja: Łódź
Kontaktowanie:
Re: Ot taka ściana...

autor: Andrzej Wilhelmi » 13 cze 2011, 23:26

Tomasz_Brzeczkowski pisze: ...Rozważania na temat wilgoci w przegrodzie termicznej to co potwornie głupiego. Tam nie może być wilgoci.


Szanowny Panie Brzęczkowski miałem z Panem nie polemizować ale wypisywanie takich bzdur to coś potwornie głupiego! A kto Pana uczył fizyki?! Bez wątpienia jest Pan kuriozalną ozdobą nie tylko tego Forum. Pozdrawiam.

Tomasz_Brzeczkowski
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 24649
Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
Lokalizacja: Warszawa
Re: Ot taka ściana...

autor: Tomasz_Brzeczkowski » 14 cze 2011, 7:58

I słusznie, ze Pan nie polemizuje! To wstyd nie dawać paroizolacji w przegrodzie termicznej grubszej od 12 cm ( 0.3W/m2 xK) - w dachu też Pan nie daje?
Podobnie ze zrozumieniem fizyki... jak można znając fizykę dawać izolację termiczną przy współczesnym ogrzewaniu za ścianą!? Niech Pan pisze o fizyce nie o mnie! To się razem pośmiejemy. Polemizować z fizyką?? DOBRE!

JBZ
Re: Ot taka ściana...

autor: JBZ » 17 cze 2011, 11:51

Panie TB, dwa pytania retoryczne:
1. Czy laik, jakim jest Pan, krytykujący inżyniera budownictwa, jakim jest np. Wilhelmi, się nie ośmiesza?
2. Gdzie i w jakim stopniu nabył Pan wiedzę o fizyce?

Jerzy Zembrowski

Tomasz_Brzeczkowski
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 24649
Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
Lokalizacja: Warszawa
Re: Ot taka ściana...

autor: Tomasz_Brzeczkowski » 17 cze 2011, 12:54

Nie będę się wdawał z Panem w pyskówki. Nic mnie nie obchodzi jak wygląda dyplom, gdy nie jest on powiązany z wiedzą.
- Nie można ocieplać ścian od zewnątrz przy współczynniku przenikania ciepła 0.1W/m2 xK
-Kompletną paranoją jest analiza wilgotnościowa w przegrodach termicznych - one muszą mieć wilgotność do 1% a więc PAROIZOLACJA
-kto projektuje lub wykonuje dziś mniej jak 0,1W/m2xK w ścianie i od gruntu JEST SZKODNIKIEM
-nie ma czegoś takiego jak wentylacja grawitacyjna

Awatar użytkownika
Andrzej Wilhelmi
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 2153
Rejestracja: 22 lis 2005, 22:08
Lokalizacja: Łódź
Kontaktowanie:
Re: Ot taka ściana...

autor: Andrzej Wilhelmi » 17 cze 2011, 21:04

Szkodnikiem i to bardzo poważnym jest ten kto wypisuje takie bzdury!!! Szanowny Panie Brzęczkowski a jak Pan myśli (piszę tak gdyż mam nadzieję, że czasami Pan myśli) co zabroni wstępu parze wodnej do izolacji od zewnątrz? Nie ma technicznej możliwości wykonania szczelnej paroizolacji. W piętrowym budynku należałoby strop izolować z obu stron. Pozdrawiam pozostając w nadziei, że któregoś dnia ocknie się Pan z tego amoku.

Tomasz_Brzeczkowski
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 24649
Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
Lokalizacja: Warszawa
Re: Ot taka ściana...

autor: Tomasz_Brzeczkowski » 18 cze 2011, 7:18

Szanowny Panie wystarczy pobrać próbkę styropianu ze ściany i zważyć . Nawet mniej szczelna paroizolacja jest lepsza od jej braku. Jak ktoś chce to może z obu stron, ale ja najczęściej spotykam projektujących od wewnątrz! Nie zna się Pan na fizyce Tak jak Pan Zebrowski. Nie znacie się też Panowie na budownictwie! A skąd wiem... bo z uporem maniaka piszecie tak jakbym to ja projektował czy wykonywał izolacje od wewnątrz! Robią to inżynierowie budownictwa ! A ja tylko mogę porównywać i wyciągać wnioski! A wnioski są takie jak wyżej - Od 20 lat wyposażam domy w ogrzewanie i wentylację ALE ICH NIE PROJEKTUJĘ . Mogę więc chyba ocenić kto robi to lepiej czy ci co znają fizykę, czy ci co fizyki się nie uczyli. Tylko proszę mi nie pisać, że jak się ma dyplom to jest równoznaczne z posiadaniem odpowiedniej wiedzy. 70 letni ( a więc) doświadczony ) architekt pana autorushda z innego forum - powiedział, że trzeba zupełnie nie rozumieć fizyki by ocieplać za ścianą! Do mnie klientów przysyłają architekci którzy fizykę znają. Jeszcze raz powtórzę - zupełnie nie zna się Pan na budownictwie skoro uważa, że to ja coś projektuję!

a teraz się Pan uspokoi,... zapozna z łaski swojej z tematem poniżej i jeżeli to możliwe - proszę o komentarz.... albo merytorycznie albo wcale.
Czytał Pan o fundamentach? redakcja i ekspert zamilkli
Ekspert:
Ocieplenie ścian fundamentowych wykonuje się z reguły na głębokość 1 m licząc od poziomu podłogi parteru. Emulsję asfaltowo-kauczukową warto nałożyć bo koszt niewielki a chroni przed korozją betonu.


Folia kubełkowa ma za zadanie ochronę mechaniczną ocieplenia i ograniczenie wchłaniania wody. Dlatego w przypadku
stosowania XPS nie jest konieczna, gdyż materiał ten ma dużą wytrzymałość na nacisk i znikomą nasiąkliwość wodną
Instrukcja co innego.
http://www.isola.no/content/download/79 ... ars-07.pdf
Redakcja ? że to co pisze ekspert jest zgodne z instrukcją icopal (tez skandynawskiej firmy)
http://www.fundament.icopal.pl/doc/swf/ ... 231bw2.pdf
No to ja oryginalną instrukcje icopal ( dodam, że byłem w Finlandii i Norwegii na szkoleniu ? Norwegowie też przyjeżdżali na Bartycką z pokazami na których zresztą był ?ekspert? Cezary Jankowski) http://www.icopal.no/Produkter/ICOPAL%2 ... ersal.aspx
http://www.icopal.no/upload/icopalno/un ... ontanv.pdf
i aprobata techniczna gdzie membrana jest pod styropianem nie ma lepiku ( tylko 20-30cm nad ławą) i styropian jeżeli już to DOOKOŁA
PYTAM WIĘC I PANA TAK JAK REDAKCJĘ KTO SIĘ MYLI?
Ostatnio zmieniony 18 cze 2011, 7:31 przez Tomasz_Brzeczkowski, łącznie zmieniany 3 razy.

Tomasz_Brzeczkowski
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 24649
Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
Lokalizacja: Warszawa
Re: Ot taka ściana...

autor: Tomasz_Brzeczkowski » 18 cze 2011, 7:24

Mam ogromną prośbę... jeżeli Pan zamiast odpowiedzieć będzie chciał pisać o mnie czy sobie dworować jak gdzie indziej to proszę sobie odpuścić . Mnie to nie rusza, a w erystyce przechodzenie z tematu na osobę świadczy o braku argumentów.

By wykazać nieznajomość fizyki - zaczynam od fundamentów

Tomasz_Brzeczkowski
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 24649
Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
Lokalizacja: Warszawa
Re: Ot taka ściana...

autor: Tomasz_Brzeczkowski » 18 cze 2011, 8:40

"uciekła" gdzieś aprobata techniczna http://tjenester.byggforsk.no/prodok/ntg/2136/2136g.pdf
jakże różniąca się od polskiej wersji http://www.fundament.icopal.pl/doc/swf/ ... 231bw2.pdf

JBZ
Re: Ot taka ściana...

autor: JBZ » 18 cze 2011, 19:19

Witam
Panie TB, dziękuję za pryncypia. Teraz wiemy, że nie ma Pan wykształcenia a w budownictwie zajmuje się wykonawstwem. Skoro tak, to nie powinien Pan podejmować dyskusji merytorycznych i nie proponować ani krytykować żadnych rozwiązań - chyba, że z powołaniem się na źródła - jak wyżej.
Zatem, zabiera Pan głos jako pytający. OK. Na to ma Pan zawsze otwartą drogę - jak każdy. Pytać i pytać. Do tej pory jednak, Pan nie pytał a podejmował totalną krytykę polskich inżynierów, polskich uczelni i podawanej w nich wiedzy. A to już stawia Pana w roli eksperta, albo błazna. Żeby być ekspertem, trzeba mieć nie tylko wykształcenie i wiedzę, ale też praktykę. Wprawdzie, dyplom wyższej uczelni nie jest gwarantem wysokiej wiedzy, ale jednak daje podstawę do dyskusji na wyższym poziomie. Jasne, że każdy spotkał ileś tam osób z dyplomem a jednocześnie żenującym poziomem wiedzy, ale to mniejszość. Ja też spotykam takie osoby - nawet z tytułem profesora! Z tym, że to dotyczy wyłącznie przypadków, gdy profesor nagle chwyta się tematu z zakresu sąsiadującego lub pokrewnego, a nie właściwego jego specjalizacji. Wtedy zwykle się ośmiesza. Tyle, że to pojedyncze przypadki. Zatem, zgadzam się z Panem, że dyplom, to jeszcze mało.
Powiem więcej, w dyskusji najlepiej zostawić na boku dyplomy, poziomy wykształcenia czy ścieżki zawodowe. Pana o to zaczepiam wyłącznie z tego powodu, że Pan dyskwalifikuje polskie uczelnie i wiedzę tam wykładaną. Dlatego pytałem, a kimże Pan jest, żeby to twierdzić? Światowej sławy autorytetem? Skoro jest, jak jest, to coś z Panem nie tak. Może megalomania, a może wziął Pan za podstawę, że wszystko co zagraniczne, to "złotem świeci" a nasze krajowe, to szmira? Zapewne, tak jest.

Przejdę do merytoryki. Otóż, od razu sprowadzę Pana z chmur na ziemię. Poziom wiedzy technicznej w Polsce wcale nie odbiega od zagranicznej, a w wielu dziedzinach sporo przewyższa. W budownictwie jest podobnie. Coś o tym wiem. Miałem w ręku kilkanaście projektów np. z Kanady. Domy jednorodzinne 2-kondygnacyjne szkieletowe obmurowane cegłą licową z podpiwniczeniem lub bez. Koszmar! Tyle błędów, że mi ręce opadały. Szok! Podobne refleksje mną targały, gdy analizowałem projekty w USA i Włoszech. Kilka dni temu konsultowałem projekt architektów z Norwegii. Cztery 2-rodzinne domy ze wspólnymi podziemnymi garażami. Poziom żenujący! Poważnie! Nawet pytałem inwestora czy to nie jest jakiś żart, żeby takie knoty nazywały się projektami. Właśnie w hydroizolacjach i termoizolacjach miałem najwięcej zastrzeżeń. Projekty teraz idą do kompletnej przeróbki. Przez porównanie, stwierdzam, że ilość błędów w projektach z zagranicy wcale nie jest mniejsza niż w projektach polskich. Oczywiście, chodzi o zakres fizyki budowli.

W tych rozwiązaniach co Pan TB podał, zarówno norweskich, jak i polskich jest także sporo błędów, zarówno po stronie hydroizolacji, jak i termoizolacji. Jeśli idzie o membrany kubełkowe, to mogą one być wyłącznie ochroną hydroizolacji fundamentów oraz ochroną termoizolacji tychże. W związku z tym, że praktycznie każdy fundament musi być izolowany także cieplnie, styropian (każdej klasy i rodzaju) powinien być od strony gruntu chroniony przed porastaniem korzeniami drzew i krzewów, szkodnikami i gryzoniami przynajmniej na głębokość 1 m pod ziemią - właśnie membraną kubełkową. Grubość i głębokość termoizolacji oraz jej położenie (jedno- lub obustronne) musi wynikać z analiz energetycznych i cieplno-wilgotnościowych domu. Grubość i rodzaj hydroizolacji wynika ze stopnia obciążenia wilgocią.

Nie miejsce tu na szerokie wyjaśnienia merytoryczne. Jeśli kogoś to interesuje, zapraszam na wykłady przez internet na www.bdb.com.pl Tam w ciągu kilku godzin za symboliczną opłatą każdy dowie się szczegółów. O ociepleniach ścian od zewnątrz i od wewnątrz - także.

Jerzy Zembrowski

P.S. Pytałem w ub. roku architektów, którzy w W-wie zaprojektowali ocieplenie ścian pewnemu inwestorowi rzeczywiście od środka. Otrzymałem odpowiedź, że to w pierwszej wersji projekt miał ocieplenie od zewnątrz, ale inwestor (Pana znajomy) nakazał zmienić lokalizację ocieplenia na wewnętrzne. Innych przypadków nie spotkałem.

Awatar użytkownika
Andrzej Wilhelmi
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 2153
Rejestracja: 22 lis 2005, 22:08
Lokalizacja: Łódź
Kontaktowanie:
Re: Ot taka ściana...

autor: Andrzej Wilhelmi » 18 cze 2011, 22:26

Tomasz_Brzeczkowski pisze:...By wykazać nieznajomość fizyki - zaczynam od fundamentów


Nie mnie oceniać Pańską wiedzę choć powszechna jest opinia o jej braku i w tym miescu ta samokrytyka jest mile widziana.
W przeciwieństwie do Pana ja nie oceniam Pańskiej wiedzy tylko polemizuję z tymi bzdurami, które szanowny Pan wypisuje. Nigdy nie wspominałem nic o udokumentowaniu Pańskiej wiedzy gdyż może być Pan samoukiem a w merytorycznej dyskusji to nie przeszkadza.
Zadałem Panu bardzo proste pytanie: co zabroni wstępu parze wodnej do izolacji cieplnej od zewnątrz? na które nie otrzymałem odpowiedzi. Czy zatem mam rozumieć, że Pan nie wie?
Przechodząc do zadanego przez Pana pytania: "kto się myli?" opowiem: NIKT! Obie wersje są poprawne na etapie fundamentów gdyż materiał stosowany do izolacji cieplnej jest materiałem twardym i nienasiąkliwym. W cytowanej przez Pana instrukcji Icopala izolacja cieplna ściany prowadzona jest po zewnętrznej stronie (czyli odwrotnie niż Pan proponuje). Przytaczane przez Pana źródła pokazują jak można poprawnie zamontować folię kubełkową choć jej montaż wcale nie jest konieczny! Nie jest ona bowiem żadną hydroizolacją a tylko elementem dystansowym ułatwiającym odprowadzenie wody do drenażu. Aktualne trendy w izolacji np. tarasów to następujący układ warstw: hydroizolacja, folia kubełkowa (mata drenażowa) lub nie, izolacja cieplna, geowłóknina i np. żwir. Pozdrawiam.

Tomasz_Brzeczkowski
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 24649
Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
Lokalizacja: Warszawa
Re: Ot taka ściana...

autor: Tomasz_Brzeczkowski » 19 cze 2011, 12:31

No to już postęp. Do tej pory oryginalna instrukcja była zła. Niestety nasz "tłumaczenie jest nie do przyjęcia z punktu widzenia fizyki. Zadaniem hydroizolacji nie jest wyłącznie wody z zewnątrz nie wpuścić, zajmując się dachami powinien Pan wiedzieć, że jest też woda z wewnątrz i tę trzeba wypuścić. zalepikowanie fundamentu i brak paroizolacji w ścianie izolowanej lepiej niż 0.3W/m2 xK ( 12 cm styropianu) będzie skutkowało ( i skutkuje ) zawilgoceniem.
Umieszczanie styropianu za fundamentem w domu niepodpiwniczonym, jak jest w polskim tłumaczeniu - niestety Panie Andrzeju w/g mnie świadczy, że rysował to ktoś nierozumiejący fizyki . Przykro mi ale te polską instrukcje nie da się zaakceptować i chciałbym wierzyć, że zaakceptował to Pan tylko dlatego, że ja to krytykuję a nie, że Pan tak rozumie fizykę.
Ps. Szkoda, że Pan tyle pisze o mnie a nie o temacie.
Ostatnio zmieniony 19 cze 2011, 13:07 przez Tomasz_Brzeczkowski, łącznie zmieniany 1 raz.

Tomasz_Brzeczkowski
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 24649
Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
Lokalizacja: Warszawa
Re: Ot taka ściana...

autor: Tomasz_Brzeczkowski » 19 cze 2011, 12:42

Panu Zembrowskiemu nie będę odpowiadał... powód? Otóż uważam, że przegody termiczne muszą być suche ( do 1% zawilgocenia) , dlatego 20 i więcej centymetrów izolacji termicznej MUSI buć od wewnątrz zabezpieczone paroizolacją. Ponieważ Pan Zembrowski jeszcze w XXI wieku gdy paroizolacje są dostępne i niezbyt drogie, zajmuje się analizą wilgotnościową - dlatego uważam, go przy całym szacunku, za kogoś zajmującego się przeszłością i niereformowalnego. Nie widzę możliwości, by coś zrozumiał.

http://www.youtube.com/watch?v=cmIvC8ig ... A&index=22

exeter
Zaawansowany
Zaawansowany
Posty: 308
Rejestracja: 07 paź 2010, 11:51
Lokalizacja: UK, londyn
Re: Ot taka ściana...

autor: exeter » 20 cze 2011, 0:00

Chlopaki,

Ostatnio przewinal sie temat wyksztalcenia i pomimo tego, ze sie z TB nie zgadzam to JBZ i wilhelmi stosuja ciosy ponizej pasa.
Studia o niczym nie swiadcza bo tu tylko 5 lat po 40 tyg nie tylko nauki.
A jakies 'uprawnienia budowlane' czy nazywanie sie uprawnionym 'fizykiem budowli' to juz zupelna abstrakcja.

To tylko papiery wymyslone przez biurokracje i tylko ze wzgledu na ich znaczenie urzednicze wiecej warte niz papier toaletowy.

Zadam tylko glupie pytanie:
Dlaczego do projektowania i wykonania domu musi byc UPRAWNIONY mierniczy (GEODETA), projektant, architekt, kierownik budowy i wszyscy 'uprawnieni'????
Bo do zaprojektowania i wykonania i przekazaniu klientowi:
komputera, pralki, samochodu, tachimetru mierniczego, telewizora, tomografu komputerowego, rozrusznika serca czy stacji dializ, motocykla, samolotu, statku, karabinu, dzwigu, smiglowcow nie potrzeba uprawnien.

Nawet weterynarz i lekarz po studiach idzie do pracy i leczy (bez uprawnien).


Wróć do „Ściany”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Grapeshot [Crawler] i 24 gości

Gotowe projekty domów