autor: T. Brzęczkowski » 17 sty 2006, 13:46
"Jest spora grupa absolwentów szkół podstawowych, którzy uważają, że przepływ energii jest z większych wartości do mniejszych. W takim przypadku system grzeczy domu musiałby nagrzać ściany z dobrego przewodnika jakim jest omawiany beton, a ponieważ ściany stoją twardo na bazie fundamentowej z zbudowanej z niegorszego przewodnika, ciepło przez fundament odprowadzane byłoby pod dom. Zakładając, że pojemność cieplna gruntu pod domem jest dla naszego systemu ogrzewania nieskończonoć, a dobrze działa automatyka ( wył ogrzewanie np. przy 22 st.C) to temperatura omawianej ściany, będzie zawsze niższa niż temperatura w pokoju (wspomniane 22st) więc zgodnie z najlepszą wiedzą mur taki stanie się notorycznym odbiornikiem ciepła z pokoju. Wnioski: umieszczanie nawet najgrubszego styropianu za czymś co jest stałym (notorycznym ) odbiornikiem świadczy, że pomysłodawca takiego rozwiązania jest w tej grupie absolwentów, którzy uważają, że zimno wchodzi a nie ciepło wychodzi. Oczywiście odzielną kwestią jest czy wogóle istnieje w fizyce pojęcie zimna?
Do termostatów dbających o nasz komfort w domu i zapobiegających nadprodukcji ciepła, coraz częściej dokłada się czasówkę, czyli w których godzinach ma być jaka temperatura. W tym wypadku ogrzewanie solidnego muru na jeszcze solidniejszy fundamencie przypomina, jako żywo , gotowanie beczki z wodą, gdy się chce zrobić szklankę herbaty. Jaka jest właściwa grubość styropianu, gdy do niego ciepło z domu nie dociera, lub dociera w mocno okrojonej ilosci?" Cytat z innego forum
Wełna z folią od środka ułatwi więc sterowanie ogrzewaniem , zlikwiduje mostek termiczny do gruntu i zapobiegnie wchodzeniu wilgoci (jak w dachu).
Pozdrowienia