drgająca podłoga

Witam. Mam zasadnicze pytanie , w jaki sposób możliwie najlepiej ograniczyć drganie starego drewnianego stropu. Sprawa wygląda tak: pokój ma szerokość 4,5 m i długość 7 m. Legary leżą na długości i jest ich pięć. Deski i polepę juz usunąłem a legary zaimpregnowałem. I co teraz ??? Jeden znajomy zaproponował aby po obu stronach każdej belki dać stalowe płaskowniki ( o długości ok.6.9 m, grubości 12mm i wysokości 12cm) i je skręcić. Wydaje mi się ze to rozwiązanie może za bardzo obciążyć strop i nie przynieść oczekiwanych efektów. Inny pomysł to taki aby, podobnie jak wyżej, po bokach legarów nabić kantówki ( przy okazji wyrównać nimi lekko "zbananiałe" środkowe belki). Następnie kantówki obkleić np. korkiem i na to położyć płyty OSB ( które już mam, grubość 22mm z wpustem i piórem).

obie wersje bardzo ciekawe, po wykonaniu jak proponuja pojawi sie niebawem pytanie jak wyciszyc strop

czy wie pan jaka role spelniala polepa? i czym ja teraz zastapic?

Witam. Wiem jaką rolę pełni polepa, ma dociążyć i wygłuszyć strop no i zatrzymać ciepło. Pustą przestrzeń zamierzałem wyłożyć wełną mineralną najlepiej jakąś twardą.

welna nie jakas tam twarda a plyty aku do stropow, scian.
jaki material bedzie warstwa ostateczna (panele, deska, plytki....) bo w zaleznosci od niego nalezy przygotowac odpowiedni ruszt na legarach. dla poprawy akustyki warstwa wstepna musi byc odizolowana od legarow. "posadzka" ktora bedzie wykonana np. z plyty OSB nie powinna byc zwiazana z rusztem - najlepiej ja wykonac tak ja posadzki plywajace.

ostatecznie mają być panele ( jeszcze nie wiem jakiej grubości).
A tak przy okazji to serdecznie dziękuję za zainteresowanie moim tematem.

na glownej stronie serwisu jest poradnik jak wykonac "posadzke" na stropie drewnianym. na stronach producentow welny sa wytyczne jak wykonac prawidlowo izolacje biorac pod uwage akustyke i ogioochronnosc.
gdy zdecyduje sie Pan na ktoras z wersji napewno bedzie latwiej rozmawiac o zagadnieniu i znajdzie sie tu forumowicz ktory "pokieruje" pracami.

fero pisze:Witam. Mam zasadnicze pytanie , w jaki sposób możliwie najlepiej ograniczyć drganie starego drewnianego stropu. Sprawa wygląda tak: pokój ma szerokość 4,5 m i długość 7 m. Legary leżą na długości i jest ich pięć. Deski i polepę juz usunąłem a legary zaimpregnowałem. I co teraz ??? Jeden znajomy zaproponował aby po obu stronach każdej belki dać stalowe płaskowniki ( o długości ok.6.9 m, grubości 12mm i wysokości 12cm) i je skręcić. Wydaje mi się ze to rozwiązanie może za bardzo obciążyć strop i nie przynieść oczekiwanych efektów. Inny pomysł to taki aby, podobnie jak wyżej, po bokach legarów nabić kantówki ( przy okazji wyrównać nimi lekko "zbananiałe" środkowe belki). Następnie kantówki obkleić np. korkiem i na to położyć płyty OSB ( które już mam, grubość 22mm z wpustem i piórem).

Można zrobić zwykłą miękką podłogę na kołyskach akustycznych. Szybko wypoziomuje Pan wszystkie odchylenia oraz zaizoluje strop termicznie i akustycznie (zarówno od dzwięków uderzeniowych jak i powietrznych).

Pozdrawiam

AKUSTA