Witam wszystkich
Mam pewien problem z nowym mieszkaniem, w ktory niedawno zostalo wytynkowane.
Mieszkanie na 1 pietrze zostało zalane przez deszcz.
Na frontowych scianach i suficie (szczegolnie w salonie ).
Po bierzacym tynkowaniu.
Dach nie byl do konca pokryty, w chwili obecnej tynk w niekotrych miescach zaczyna odpadac bo jest przesiakniety woda po ostatnich deszczach.
Prace tynkowe byly robione tydz temu/
Czy w tej sytuacji bede zmuszczony calkowiciwe zbijac tynk z calego sufitu?? i scian ktore sa rowniez calkowicie przesiakniete.
Jak dlugo trzeba czekac az wyschnie taki tynk gipsowy???
I czy po uplywie dluzszego czasu ( rok, pol roku) ze scian moze wychodzic grzyb?? jesli nie skuje tynku calkowicie???
Zamieszczam ponizej zdjecia ktore zrobilem dzis i przedstaiwaja ta cala sytuacje oraz film z ktorego tez bedziecie mogli panstwo ocenic ta sytuacje wg. siebie.
MATERIAL FILMOWY ( zajmuje tylko 7 MB )
Link do filmu: http://www.maniek.pdg.pl/mieszkanie.avi
Oraz zdjecia:
Bardzo prosze o porade.