Mam działkę z domkiem letniskowym i chciałabym na niej budować dom jednorodzinny. Wg wyznaczonej lini zabudowy muszę wyburzyć dom letniskowy, przenieść studzienkę wodną i (co może mniej ważne) wyciąć piękne drzewa iglaste. Z domku letniskowego cały czas korzystamy.
Dom jednorodzinny będziemy pewnie budować przez całe lata. I co? Wakacje będziemy spędzać w namiocie skoro musimy wyburzyć domek? Poza tym linia zabudowy została wyznaczona do domu który stoi na innej ulicy i jest ustawiony bokiem do wyznaczonej lini. Odwołałam się od decyzji. Czy jest jakaś szansa, że zostanie to zmienione - chodzi o przesunięcie ok 8-10 m?