Remont dachu - co z deszczem?

autor: **center2009** » 18 maja 2009, 21:08

Czy wiosenna ulewa może zalać mieszkanie jeżeli nieszczęśliwie w czasie wymiany pokrycia lunie deszcz?

autor: **GipsKarton** » 18 maja 2009, 21:24

malo powiedziane

autor: **bartek1675** » 20 maja 2009, 20:00

center2009 pisze:Czy wiosenna ulewa może zalać mieszkanie jeżeli nieszczęśliwie w czasie wymiany pokrycia lunie deszcz?

A wydaje Ci się, że Twój dom deszcz ominie?

autor: **kielo** » 20 maja 2009, 22:08

A co chcesz sprawdzić.Przy takim remoncie to dobrze się zaopatrzyć w folie albo plandeki

autor: **hipolit** » 25 maja 2009, 8:33

po sciagnieciu starejdachówki odrazu niech panowie dekarze położą folie i kontrłaty wtedy powinno być ok

autor: **Velset** » 25 maja 2009, 20:37

Jeżeli mówimy o pokryciu np. z dachówki to problemu nie ma.
Po zdjęciu starego pokrycia nakładamy membrane/folie paroprzepuszczalną.
Taką folię nakłada się bardzo szybko.
Każdy producent folii powinien określić jak długo taka folia może być narażona na UV (zazwyczaj 3,4 miesiące).
Myślę, że jest to wystarczający czas do ułożenia pokrycia.

autor: **yanes** » 25 maja 2009, 21:14

Stare powiedzenie dekarzy mówi że -jeśli wymieniasz pokrycie to deszcz musi polać po starej więzbie.Sprawdza sie to w 80% więc uważaj i obowiązkowo zabezpiecz dach plandeka na noc.

autor: **maciektau** » 16 cze 2009, 9:12

Velset pisze:Jeżeli mówimy o pokryciu np. z dachówki to problemu nie ma.
Po zdjęciu starego pokrycia nakładamy membrane/folie paroprzepuszczalną.
Taką folię nakłada się bardzo szybko.
Każdy producent folii powinien określić jak długo taka folia może być narażona na UV (zazwyczaj 3,4 miesiące).
Myślę, że jest to wystarczający czas do ułożenia pokrycia.

Niestety to nie jest tak. Wydaje się, że każdy dekarz powinien to wiedzieć a jednak tak nie jest. Te 3 do 6 (bo taka jest odporność membran) miesięcy to nie jest czas przeznaczony tylko dla tymczasowego pobytu folii lub membran na dachu z jakichkolwiek przyczyn. Dodatki dające tą odporność są do niej dodawane po to, aby zabezpieczyć ją przed słońcem docierającym do niej przez małe dziurki lub prześwity zawsze występujące w pokryciu dachu. I to właśnie suma tych codziennych minutek, kiedy słońce dociera do membrany daje w sumie 3 do 6 m-cy. Tylko, że dzieje się to przez lata. Natomiast jeśli folia lub membrana będzie leżała na dachu przez ten czas nie przykryta, wówczas może się zdarzyć, że po pod dachówką po kilku zaledwie miesiącach rozpadnie się i zostanie samo zbrojenie.

autor: **amc1** » 02 lip 2009, 18:05

Przy zmianie samego pokrycia, bez ruszania więźby możliwość zalania sprowadza się do minimum. Rozbiera się połać i zaraz montuje folię wstępnego krycia oraz kontrłaty. Jeżeli pokrycie wymaga płytowania i deskowania, radzę wybrać rozwiązanie z zastosowaniem FWK i kontrłat. Szybsze zabezpieczenie przed deszczem i zdrowsze użytkowanie dachu i poddasza.

drewienko · autor: **drewienko** » 05 paź 2009, 13:01

na jak długo ?

autor: **amc1** » 08 paź 2009, 18:09

Na lata.