uziemienie

Domowe prace związane z prądem mogą być bardzo niebezpieczne. Tutaj dowiesz się wszystkiego na temat instalacji elektrycznych począwszy, od wymiany kontaktu po podłączenie prądu.

Moderator: Redakcja e-instalacje.pl

elpapiotr
Uziemienie

autor: elpapiotr » 27 maja 2009, 7:10

Witam.

Postaram się objaśnić :
Kolega eltoro pisze:"Protokół kontroli
Przedmiot kontroli WLZ + inst. elektryczna
Rodzaj, materiał i przekrój przyłącza: YAKY 4x35mm^2 w 1:z YDY 4x4mm^2
Instalacja elektryczna wykonana z normami PBKE (albo PBUE - nieczytelnie napisane)"

1.Chodzi o WLZ - wewnętrzną linię zasilającą dla odbiorcy, innymi słowy od przyłącza w kierunku odbiorcy. Dziwi mnie jedno - skąd ten przekrój ?
2. Chodzi o PBUE lub PEUE (przepisy budowy/eksploatacji urządzeń elektroenergetycznych) NIE ma norm PBUE !

Skąd ten protokół i czyjego autorstwa ?

eltoro
Re: Uziemienie

autor: eltoro » 27 maja 2009, 8:10

elpapiotr pisze:Witam.

Postaram się objaśnić :
Kolega eltoro pisze:"Protokół kontroli
Przedmiot kontroli WLZ + inst. elektryczna
Rodzaj, materiał i przekrój przyłącza: YAKY 4x35mm^2 w 1:z YDY 4x4mm^2
Instalacja elektryczna wykonana z normami PBKE (albo PBUE - nieczytelnie napisane)"

1.Chodzi o WLZ - wewnętrzną linię zasilającą dla odbiorcy, innymi słowy od przyłącza w kierunku odbiorcy. Dziwi mnie jedno - skąd ten przekrój ?
2. Chodzi o PBUE lub PEUE (przepisy budowy/eksploatacji urządzeń elektroenergetycznych) NIE ma norm PBUE !

Skąd ten protokół i czyjego autorstwa ?


Protokół ma 20 lat - tyle ile budynek. Odziedziczyłem go po poprzednim właścicielu. Domniemuję, że tak wlasnie wyglądał odbiór przyłącza przez energetykę. Nie mam innego dokumentu.
4x35 - być może dlatego, że to jest szeregowiec i tyle wchodzi do budynku a 4x4 dochodzi do licznika.

elpapiotr
Uziemienie

autor: elpapiotr » 27 maja 2009, 11:13

Witam.

1. Domniemanie ... słuszne.
2. Na dzień dzisiejszy WLZ 4x4 to deczko za mało :cry: , biorąc pod uwagę
nieliniowy charakter odbiorników, wpływ harmonicznych na obciążenie N itd.
3. Teorii spiskowych nie ma, są poprawki po "elektrykach"
4. Ubawiły mnie "najfajniejsze" miejsca pod instalację wewnętrzną.

Trochę historii w sprawie PBUE :

Dla obiektów budowlanych wznoszonych przed 9 sierpnia 1994 r obecnie brak obowiązujących przepisów w zakresie ochrony przeciwporażeniowej.
Obiekty te do czasu ich przebudowy lub modernizacji muszą spełniać wymagania zawarte w załączniku nr 1
do rozporządzenia Ministra Przemysłu z dnia 8 października 1990r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać urządzenia elektroenergetyczne w zakresie ochrony przeciwporażeniowej.


Rozporządzenie to wydane w oparciu o prawo budowlane z dnia 24 października 1974 r. utracilo swą ważność z dniem 31 marca 1995 r.
Mimo że rozporządzenie Ministra przemysłu z dnia 8 października 1990r. utraciło swą ważność, to: Warunki techniczne, jakim powinny odpowiadać
urządzenia elektroenergetyczne o napięciu znamionowym nie wyższym niż 1 kV w zakresie ochrony przeciwporażeniowej,
stanowiące załącznik nr 1 do w/w rozporządzenia muszą być spełnione w odniesieniu do obiektów budowlanych wznoszonych przed 9 sierpnia 1994 r.


Publikowane powyższe rozporządzenie nie jest obowiązującym przepisem, a jedynie tylko wykładnią dla osób wykonujących prace
kontrolno-pomiarowe w obiektach budowlanych wzniesionych przed dniem 9 sierpnia 1994r.


Tekst powyższy to uwagi do rozporządzenia Ministra Przemysłu z dnia 8 października 1990r.

Awatar użytkownika
piotrkam1982
Aktywny
Aktywny
Posty: 110
Rejestracja: 28 kwie 2009, 19:45
Lokalizacja: Poznań-Kórnik
Kontaktowanie:

autor: piotrkam1982 » 27 maja 2009, 13:52

Daro_Bytom pisze:1.A od kiedy to uziemia się przewody N za różnicówką ????? - jak je tak połączysz to będą leciały różnicówki , mało tego nawet nie prubój łączyć gdzieś tam tych Nów razem bo też polecą itd itd



chmmm...ale mowa była o przyłączu panie kolego...
...praktyk wie jak zrobić, ale nie wie jak to działa... ...teoretyk wie jak to działa ale nie wie jak to zrobić....

Daro_Bytom
Początkujący
Początkujący
Posty: 14
Rejestracja: 24 maja 2009, 19:15
Lokalizacja: Bytom

autor: Daro_Bytom » 01 cze 2009, 22:43

piotrkam1982 pisze:
Daro_Bytom pisze:1.A od kiedy to uziemia się przewody N za różnicówką ????? - jak je tak połączysz to będą leciały różnicówki , mało tego nawet nie prubój łączyć gdzieś tam tych Nów razem bo też polecą itd itd



chmmm...ale mowa była o przyłączu panie kolego...



hmm... a od kiedy to "N" za różnicówką jest przyłączem? (w/g cytatu: "2) połączyć z przewodem N za bezpiecznikami różnicowoprądowymi i w punkcie połączenia zrobić uziemienie 1) ? " )
hę? panie kolego?

kondensator
Początkujący
Początkujący
Posty: 1
Rejestracja: 22 mar 2007, 10:08

autor: kondensator » 30 paź 2009, 14:40

piotrkam1982 pisze: Witam ponownie.
TNS - mieszkaniowe, biurowe, przemysłowe...
W większości przypadków zapewnia największe bezpieczeństwo (zarówno
ludzi jak i urzadzeń) i najmniej zakłóceń (Najlepsza ekwipotencjalizacja -
wyrównanie potencjałów
). W nowych budynkach u. TNS jest obowiązkowy.
W starych budynkach każda przebudowa inst. el. musi być połączona z ich
dostosowaniem do TNS (Rozporządzenie o warunkach jakie muszą
spełniać budynki).
TNC - "prawie" TNS. Niestety "prawie"robi wielka różnicę :)
Oszczędnościowy pomysł aby zaoszczędzić jeden przewód mści się do dziś
w milionach mieszkań i nie tylko. W połączeniu z oszczędzaniem miedzi
(aluminiowe przewody) szczególnie niebezpieczny, awaryjny, sprzyjający
zakłóceniom. W układzie TNC nie wolno zgodnie z przepisami instalować wyłączników różnicowopradowych (RCD), a wiele osób kombinuje, jak by ten zakaz obejść (stąd tasiemcowe dyskusje o "RCD w TNC") zamiast przerobić w tym czasie TNC choćby na:::::
TNC-S - niby bardziej sprawny (od strony odbiorcy końcowego) ukł. TNC.
Przy zastosowaniu dodatkowych zabezpieczeń (uziemienie rozdziału
przewodu PEN na N i PE wraz z zabezpieczeniem przed wzrostem napięcia
jest już trochę zbliżony właściwościami do TNS.
Bez tych środków dodatkowych niewiele lepszy od TNC - niektórzy
taką niepełną modernizację robią tylko po to aby podłączyć RCD, co ma
dać złudzenie bezpieczeństwa podobnego jak przy TNS.

SIECI !
TT - punkt neutralny transformatora jest uziemiony (przewód neutralny połączony z uziomem roboczym transformatora), natomiast punkty PE odbiorników oraz części przewodzące dostępne (np. metalowe obudowy urządzeń) są uziemione niezależnie od sieci energetycznej, najczęściej bezpośrednio w miejscu zainstalowania, uziemieniem ochronnym oddzielnie dla każdego odbiornika. Wyróżnia się uziemienia indywidualne, grupowe oraz zespołowe.
TN - punkt neutralny źródła napięcia (transformatora lub generatora) jest uziemiony, natomiast połączenie PE z ziemią części przewodzących dostępnych, które normalnie nie są pod napięciem (np. metalowe obudowy odbiorników) realizowane jest poprzez sieć zasilającą : =))
IT - punkt neutralny transformatora izolowany (podłączony przez bezpiecznik przeskokowy z uziomem), punkty PE połączone z uziemieniem ochronnym oddzielnie dla każdego odbiornika
co do znaków zapytania:
może nie znam interpunkcji to się poprawię...
Różnicówka to jeden z wielu różnych elementów, które pozwala nam zabezpieczyć instalację i człowieka...najlepiej stosować połączone zabezpieczenia. Od ochronników, różnicówki po transformatory separacyjne które specjalnie nie są uziemiane na wyjściu(przekładnia 1:1)
Teraz proszę czytać bez zdziwienia.
Jeszeli gzieś falnołem byka to sorki .... i nie łapać za słówka!!!
pozdrawiam serdecznie wszystkich którzy czytają ten post...w zasadzie robi nam się mały poradnik....! i jest się z czego pośmiać...


Witam Wszystkich na forum.
Trafiłem na wyżej cytowany post przypadkowo i pierwsza myśl: gdzie ja to już widziałem ?
No tak... część sam napisałem 27 listopada 2007 o godzinie 14:30. na forum Elektroda.pl (część, bo istotne fragmenty zostały wycięte przez Kolegę Piorkam1982)
elektroda.pl/rtvforum/topic881535.html
. .

Mam nadzieję że oryginalny tekst był pożyteczny, bo przez niecałe 2 lata ponad 11000 osób go przynajmniej otworzyła (jeżeli nie przeczytała). Szkoda tylko, że Kolega Piotrkam1982 nie podał skąd zaczerpnął powyższy tekst, którego dalsza część (nie wiem skąd zaczerpnięta) nie całkiem pasuje do początkowej ani do rzeczywistości (nie będę komentował i oceniał, pozostawiam to Szanownym Czytelnikom o większej niż moja wiedzy elektrycznej).
Nie wypowiadałem się do tej pory na tym Forum, ale pisałem nie raz na Elektrodzie, forumSEP, ISE, Radiopolska na tematy związane z dobrą techniką antenową (linkownia (część tematów z opisami) jest na f.SEP - ok. kilkaset odwiedzających miesięcznie), przeciwzakłóceniową, przeciwprzepięciową, EMC - które to wszystkie dziedziny są wbrew pozorom bardzo powiązane ze sobą jak i z budownictwem. Mam nadzieję że pisanie było pożytecznie i sensownie - proszę o osobiste sprawdzenie i weryfikację ( oraz o czytanie publikacji Markiewicza, Charoy'a, dr Musiała - pożyteczne lektury dla budujących / remontujących / płacących... ).
Pozdrawiam wszystkich czytających (niektórzy mnie znają z innych forów).
PS: Podobno podawanie źródeł cytatów jest w wielu przypadkach dobrym zwyczajem.
Ostatnio zmieniony 30 paź 2009, 15:05 przez kondensator, łącznie zmieniany 1 raz.

elpapiotr
Re: uziemienie

autor: elpapiotr » 30 paź 2009, 14:58

Witam.

Aleś Pan namieszał teraz, Kolego kondensator - cytowanie wyszło tak pomieszane, że nie wiadomo skąd wzięte.
Czy tekst powyżej zdania
Kolega kondensator pisze:Witam Wszystkich na forum. Trafiłem na wyżej cytowany post przypadkowo i pierwsza myśl: gdzie ja to już widziałem ?
odnosi się do wcześniejszych wypowiedzi jednego użytkownika, ale z różnych postów, czy tylko z tego tematu ?

Dopisek :
O, teraz lepiej, już wiadomo, co jest grane.
Zajrzałem na "elektrodę" - faktycznie, zgadza się.
kondensator pisze:Pozdrawiam wszystkich czytających (niektórzy mnie znają z innych forów).
Pewnie, że znają, nawet "nazwy" te same :D


Wróć do „Instalacje elektryczne”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 61 gości

Gotowe projekty domów