Witam!
Mam taki problem:
W grudniu 2008r. spłonął dom mojej mamy.
Niestety nic nie udało się uratować.
Nie mamy kasy na budowę dużego domu gdyż nie było odszkodowania (podpalenie przez domownika).
Na mały też za bardzo nie mamy ale jakby pominąć wszystkie wydatki urzędowe i na projekt to może by się coś wyskubało.
Planujemy postawić jakiś mały domek ok. 5m x 5m po zewnątrz z poddaszem użytkowym.
Czy gdybyśmy postawili go w miejscu starego domu to musimy miec pozwolenie?
Stary dom miał wymiary 7m x 8m.
Zależy nam na czasie gdyż mama nie ma gdzie mieszkać.
Może przeszłoby to jako pomoć pogorzelcom?
Proszę o podpowiedzi.