Sam robię poddasze.Profile, płyty G-K, spoiny, gładzie.INFO

teodor28 pisze:Po dłuższej przerwie to jeszcze raz ja:)
Mam pytanie, a właściwie dwa:
1. Czy jest sens dawania na całe poddasze płyt G-K zielonych czy lepiej ognioodpornych?? Jaka jest różnica w cenie??

2. Czy lepiej płyty kupić wcześniej i dać jej leżakować jakieś 2-3 miesiące na ciepłym strychu czy kupić przed samym układaniem?? Oczywiście jeżeli miałyby leżeć to byłbym skłonny układać ja z jakąś szczeliną pomiędzy każdą (przekładek ze starej boazerii mam dosyć)

tak ognioodporne tzw. wloknowe one sa zarazem "wodo" i ogioodporne
jezeli zwykly gk to, cale poddasze z wylaczeniem lazienki plyta ognioochronna a lazienka plyta impregnowana ognioochronna (tzw. woda ogien)
chyba, ze masz w nosie ochronnosc ogniowa to dajesz plyty zwykle.

lezakowanie nie jest potrzebne, nie wykonuje sie zadnych szczelin przy plytowaniu, wyjatkiem sa styki np. miedzy sufitem a skosem tam szczelina jest od 2-5mm czasem zdazy sie wieksza ale nie wiecej jak 1cm

GipsKarton pisze:

teodor28 pisze:Po dłuższej przerwie to jeszcze raz ja:)
Mam pytanie, a właściwie dwa:
1. Czy jest sens dawania na całe poddasze płyt G-K zielonych czy lepiej ognioodpornych?? Jaka jest różnica w cenie??

2. Czy lepiej płyty kupić wcześniej i dać jej leżakować jakieś 2-3 miesiące na ciepłym strychu czy kupić przed samym układaniem?? Oczywiście jeżeli miałyby leżeć to byłbym skłonny układać ja z jakąś szczeliną pomiędzy każdą (przekładek ze starej boazerii mam dosyć)

tak ognioodporne tzw. wloknowe one sa zarazem "wodo" i ogioodporne
jezeli zwykly gk to, cale poddasze z wylaczeniem lazienki plyta ognioochronna a lazienka plyta impregnowana ognioochronna (tzw. woda ogien)
chyba, ze masz w nosie ochronnosc ogniowa to dajesz plyty zwykle.

lezakowanie nie jest potrzebne, nie wykonuje sie zadnych szczelin przy plytowaniu, wyjatkiem sa styki np. miedzy sufitem a skosem tam szczelina jest od 2-5mm czasem zdazy sie wieksza ale nie wiecej jak 1cm

Chyba z tą szczeliną źle mnei zrozumiałeś Chodziło mi o szczelinę przy leżakowaniu płyt, jak mówiłem wcześniejszy zakup i przeleżakowanie na poddaszu w celu osuszenia z wilgoci magazynowej.

skad takie pomysly.
nie trzeba, magazynuje sie plyty tak jak leza na paletach. na rownym podlozu i nie bezposrednio na gruncie.

pokłucili sie gambit z gipskartonem o stara ksiazke i kazdy ma dużo racji.To historia jak jeszcze profile były grubsze to znaczy naprawde mialy 0,6 mm i ale moze was pogodze i cos nowego wymyslicie bo warto zmieniac poglady podobno tylko krowy ich nie zmieniaja www.profiltech.com.pl