Sam robię poddasze.Profile, płyty G-K, spoiny, gładzie.INFO

MOŻESZ MI ODPOWIEDZIEĆ PRZYJACIELU JAKI MASZ PROBLEM

gambit65 pisze:MOŻESZ MI ODPOWIEDZIEĆ PRZYJACIELU JAKI MASZ PROBLEM

ja mam problem? chlopie jaki masz cel w wprowadzaniu ludzi w blad?

Poczytaj sobie odnośnie tego poddasza system rigips 4.70.05

gambit65 pisze:Poczytaj sobie odnośnie tego poddasza system rigips 4.70.05

to wnies chlopie korekty do swojego wczesniejszego postu a nie wcinasz mi tu jakies banialuki o systemie rigips

Nie wiem co mam korygować . Zauważyłem że twoja obecność na tym forum sprowadza się nie do pomagania ludziom tylko do mądrzenia się że sobie nie poradzą. Ja jak na razie swoją pracę wykonuję od 24 lat i jak do tej pory nie miałem żadnych reklamacji , a pomagam bo lubię. Jak cię odsyłam na stronę rigips to tylko z tego powodu że z takimi ludźmi jak ty (mądralami ) ciężko się dyskutuje. Miałem kiedyś pracownika któremu nie mogłem ( bo nie pozwolił) wytłumaczyć dlaczego pracę należy wykonać w ten a nie inny sposób . Nie mogąc dotrzeć do jego łepetyny dałem mu książkę na temat systemów suchej zabudowy i co usłyszałem ---- KSIĄŻKA KŁAMIE. I to by było na tyle . Nie mam zamiaru się z tobą licytować ponieważ moja obecność na tym forum ma służyć ludziom a nie przekrzykiwaniu się z tobą . Jeszcze do pana teodor 28 jeżeli będzie pan miał jakieś problemy proszę pisać to podrzucę rysunki i wiedzę .

gambit65 pisze:Nie wiem co mam korygować . Zauważyłem że twoja obecność na tym forum sprowadza się nie do pomagania ludziom tylko do mądrzenia się że sobie nie poradzą. Ja jak na razie swoją pracę wykonuję od 24 lat i jak do tej pory nie miałem żadnych reklamacji , a pomagam bo lubię. Jak cię odsyłam na stronę rigips to tylko z tego powodu że z takimi ludźmi jak ty (mądralami ) ciężko się dyskutuje. Miałem kiedyś pracownika któremu nie mogłem ( bo nie pozwolił) wytłumaczyć dlaczego pracę należy wykonać w ten a nie inny sposób . Nie mogąc dotrzeć do jego łepetyny dałem mu książkę na temat systemów suchej zabudowy i co usłyszałem ---- KSIĄŻKA KŁAMIE. I to by było na tyle . Nie mam zamiaru się z tobą licytować ponieważ moja obecność na tym forum ma służyć ludziom a nie przekrzykiwaniu się z tobą . Jeszcze do pana teodor 28 jeżeli będzie pan miał jakieś problemy proszę pisać to podrzucę rysunki i wiedzę .

wprowadzasz ludzi w blad! i to bardzo powazny blad rekomendujac plyte "ogniowa" z zaleceniem z twojej strony by rozstwa profili wykonali na 50cm! chlopie wez te ksiazke jeszcze raz do reki ale nie dawaj jej innym do czytania tylko sam ja przeczytaj.

Rozstaw profili, czyli odległości między nimi, dostosowuje się do grubości i planowanego układu płyt oraz ewentualnie - do wymaganej ognioodporności obudowy. Skrajne profile, od których zaczyna się montaż, mogą być oddalone od brzegu płaszczyzny nie więcej niż o 10-15 cm. Odległość między skrajnymi profilami dzieli się na tyle odcinków, aby zachowane były zalecane przez producenta rozstawy profili:

- max. 50 cm, jeśli płyty gipsowo-kartonowe zostały ułożone poprzecznie do elementów konstrukcji zabudowy (krawędzie podłużne płyty są do nich prostopadłe),

- max. 40 cm, jeśli płyty mocowane są podłużnie.

Oczywiście w niektórych miejscach trzeba profile przesunąć, ale nie należy nigdy przekraczać ich maksymalnego rozstawu.
Czytaj dobrze MAX 50 cm !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!. Ato cytat z książki napisanej przez jakiegoś tam inżyniera ale on pewnie wszystkich też wprowadza w błąd . ŻYCZĘ UDANYCH ŚWIĄT I TROSZKĘ MNIEJSZEGO EGO .

gambit65 pisze:Rozstaw profili, czyli odległości między nimi, dostosowuje się do grubości i planowanego układu płyt oraz ewentualnie - do wymaganej ognioodporności obudowy. Skrajne profile, od których zaczyna się montaż, mogą być oddalone od brzegu płaszczyzny nie więcej niż o 10-15 cm. Odległość między skrajnymi profilami dzieli się na tyle odcinków, aby zachowane były zalecane przez producenta rozstawy profili:

- max. 50 cm, jeśli płyty gipsowo-kartonowe zostały ułożone poprzecznie do elementów konstrukcji zabudowy (krawędzie podłużne płyty są do nich prostopadłe),

- max. 40 cm, jeśli płyty mocowane są podłużnie.

Oczywiście w niektórych miejscach trzeba profile przesunąć, ale nie należy nigdy przekraczać ich maksymalnego rozstawu.
Czytaj dobrze MAX 50 cm !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!. Ato cytat z książki napisanej przez jakiegoś tam inżyniera ale on pewnie wszystkich też wprowadza w błąd . ŻYCZĘ UDANYCH ŚWIĄT I TROSZKĘ MNIEJSZEGO EGO .

bez urazy dalej slepo brniesz podbnie jak autor tego tematu, byle tylko problem odsunac od siebie na jakis czas.

Wiesz co GipsKarton nardziej wierzę panu gambit65 niż tobie.
przynajmniej podał konkrety a nie tylko;
To jest źle tamto niedobrze, musisz od nowa stawiać dach
Spokojnie panowie mało konkretów za dużo cwaniactwa

teodor28 pisze:Wiesz co GipsKarton nardziej wierzę panu gambit65 niż tobie.
przynajmniej podał konkrety a nie tylko;
To jest źle tamto niedobrze, musisz od nowa stawiać dach
Spokojnie panowie mało konkretów za dużo cwaniactwa

ja jestem oschly, mam za przeproszeniem w nosie twoje poddasze (spaprana izolacja termiczna a gosc sie "spuszcza" nad stelazem i plytowaniem gdzie sufit tez XXXXXXi)
krokwia ma 14cm minus szczelina podobno 4cm a welne wkladasz 15.
wiec wymien ja na 10 a 15 daj na wierzch (pod stelaz) bedziesz prawdziwym cwaniakiem i moze wyjme z nosa to, poddasze i powiem tak ten gosc ma jaja warto mu pomoc bo na prawe sie stara.

Czy ja sie w tym wątku pytałem o ocieplanie o watę?? Czy raczej o montaż płyt i wykonanie spoin i połączeń??

Jak nie wiesz to przeczytaj pierwszy post w tym temacie.

Ot tyle na temat, wszystkim serdecznie dziękuję.

teodor28 pisze:...
A o moim beznadziejnym ociepleniu już pisałem w tym wątku:
viewtopic.php?t=12867&postdays=0&postorder=asc&start=15
zresztą sam się wypowiadałeś w tym temacie.

ole odpowiem na pytania:
Krokwie 14x7
jętki 14x7
warstwy dachu: blachodachówka, łaty i kontrłaty, papa, deskowanie, pustka wentylacyjna 4cm, wata szklana 15cm, folia ala paroizolacyjna przyszyta zszywkami do krokwi i jętek....

bez komentarza

Czepiasz się ciągle jednego. Kurde moja wata i będę ją upychał jak mi się podoba.
Pytałem całkiem o co innego a otrzymuję od Ciebie tylko krytykę i zero odpowiedzi.
Nie ma sensu ciągnąć tego dalej.

teodor28 pisze:Czepiasz się ciągle jednego. Kurde moja wata i będę ją upychał jak mi się podoba.
Pytałem całkiem o co innego a otrzymuję od Ciebie tylko krytykę i zero odpowiedzi.
Nie ma sensu ciągnąć tego dalej.

oczekujesz pochawly za spartolenie roboty?
nie ma sesnsu mowic co dalej robic puki nie poprawisz. czy to takie trudne do zrozumienia? wybacz nie jestem forumowym doradca co to, przymknie oko bo glowne pytanie jest o stelaz i plytowanie.

Po dłuższej przerwie to jeszcze raz ja:)
Mam pytanie, a właściwie dwa:
1. Czy jest sens dawania na całe poddasze płyt G-K zielonych czy lepiej ognioodpornych?? Jaka jest różnica w cenie??

2. Czy lepiej płyty kupić wcześniej i dać jej leżakować jakieś 2-3 miesiące na ciepłym strychu czy kupić przed samym układaniem?? Oczywiście jeżeli miałyby leżeć to byłbym skłonny układać ja z jakąś szczeliną pomiędzy każdą (przekładek ze starej boazerii mam dosyć)