Chyba , tak na dobrą sprawę niema na to patentu, no bo jak zamocować np.wełnę do tej płyty, gdzie za każdorazowym złożeniem schodów całość praktycznie się opiera na tej płycie ? tak kilka razy i po wełnie śladu niema, styropian niby można , ale tak samo go zmaltretuje (mówimy, cały czas o wewnętrznej stronie płyty) Chyba że..., nie licować schodów z gipsami, tylko schować głębiej i na zewnętrzną część przymocować styropian
ale i tak szczeliny musisz zostawić , aby się otwierało, w te szczeliny możesz dać jakieś uszczelki do okien
sam niewiem. Muszę Ci powiedzieć, że u siebie mam bez żadnego ocieplenia(u góry też zimno prawie jak na dworze) i szczerze mówiąc, nie odczuwam specjalnego chłodu, schody mam w korytarzu, dobre kilkanaście lat, oczywiście bez ocieplenia, jedynie pomalowane farbą.