Witam!
Zainteresował mnie temat płyty fundamentowej.
Mam badania geologiczne i ogólnie mówiąc nie mam potrzeby kłaść płyty.
Ale biorąc pod uwagę mostki termiczne na styku fundament ściana, płyta wydaje się rozsądnym rozwiązaniem. Isomur jest alternatywą ale drogą. Licząc koszty jednego rozwiązania i drugiego może być bardzo podobnie.
Ogólna zasada jest taka, że fundament winien być usadowiony poniżej strefy przemarzania (czyli co najmniej 80 cm- w naszej strefie)- informacja z forum
1-Może mi ktoś wyjaśnić jak budują teraz domy omijając powyższą zasadę i stawiają domy bezpośrednio na gruncie (oczywiście usuwając humus)?
2- Czym grozi takie wykonanie płyty i jakie warunki trzeba spełnić aby można było tak zrobić?
3- Biorąc pod uwagę całkowity koszt wykonania "stanu zero"-licząc wszystko (transport, materiały, robociznę etc), czy rzeczywiście płyta jest wiele droższa od zwykłych fundamentów?
4- Co ze starzeniem się styropianu (destrukcja kiedyś nastąpi- kiedy)?
W przyszłym tygodniu mam spotkanie z architektem i muszę decydować. Poradźcie coś konstruktywnego.
Pozdrawiam