Pomocy wilgoc!!

kupilem niedawno dom z lat 50-tych porobilem nowe tynki! ale na scianach frontowych pojawia sie wilgoc wchodzi od dolu i ałtomatycznie pojawia sie grzyb czy to jest wina ze niema ocieplonych fundamentow? jak tak to czym je ocieplic? i czy to moze? a jak to nie ocieplenie to co? prosze o pomoc!! z gory dziekuje za pomoc!!

pytania :
w jakim stanie był budynek przed remontem ?
czy nie zmieniał pan nic oprócz tynków ?
jak działa wentylacja ?

jest wiele przyczyn dla których ściany robią się mokre ,
jedna z możliwości to skraplanie pary
inna to podsiąkanie w tym przypadku bardziej prawdopodobne .
czyli w zasadzie bardziej jest potrzebne osuszenie niż ocieplenie .

a czy okna też wymieniałeś

byl w dobrym stanie! ale nie byl zamieszkany przez 2 lata! wimienilem tez okna na nowe plastiki! wentylacja? zrobilem w starych kominach kratki sa w kazdym pomieszczeniu po jednej! to jest stary dom jest troche gliny cegly pustak betonowy do okola za zewnatrz! w domu jest zimno jest ogrzewanie ale jest zimno! i co mam zrobic z ta wilgocia? osuszyc? ale jak? czy ocieplac?

rozszczelnić okna
proszę podać wysokość pomieszczeń

jeżeli ocieplisz to zrobisz termos i wilgoć zostanie w środku najpierw zlikwidować wilgoć a potem ocieplenie żeby zmniejszyć koszta ogrzewania i podnieść temperatur w domu

Witam
Też mam podobny problem, kupiłem właśnie domek, położony w pobliżu rzeki, teraz np. przy wysokim stanie wody w piwnicy jest ok. 3 cm wody.
Planuję więc pogłębienie podłogi o ok 0.5m, wykonanie wylewki na folii hydroizolacyjnej, i jakiejś studzienki z pompką odwadniającą (tu mam wątpliwości, że ponieważ woda nie będzie mogła wyjść spokojnie podłogą, będzie się pchała w ścianę fundamentową - ale na tym się nie znam, więc proszę o radę)
Ściany fundamentowe kamienne. Dom był przez 3 lata niezamieszkany.
Okna szczelne, plastikowe - dlatego chcę zainstalować wentylację z rekuperacją, gdyż generalnie w domu jest dość wilgotne powietrze - sprawdzałem, przy 18'C wilgotność względna to 70-80%.

Na parterze generalnie jest sucho, poza dwoma kawałkami ścian:
-na jednej problem polega na tym, że przylega do nieocieplonego garażu (reszta domu ocieplona 8 cm styropianu), myślę więc że uzupełnienie ocieplenia od zewnątrz rozwiąże problem.
-drugi kawałek ściany po przeciwległej stronie domu podejrzewam ze jest wilgotny z powodu ściekania na nieosłonięty fundament wody z chodnika z kostki. Planuję więc założyć izolację pionową w postaci folii kubełkowej, bez ocieplania ścian fundamentowych.

Gdyby te zabiegi nie przyniosły efektów, planuję wykonanie otworów w ścianie fundamentowej od zewnątrz i nasączenie ścian np. kwasem krzemowym firmy Isolit.

Co myślicie o takim sposobie? Z tematem osuszania murów do tej pory nie miałem do czynienia.

pomieszczenia sa nizsze niz w normalnym domu tak ok 2.2m ! ale jak osuszyc? sa specialne firmy? czy mozna zrobic samemu?

maxymilian84 SA trzy powody takiej sytuacji
1 złe odizolowanie ścian od fundametu
2 nieszczelność obróbek dekarskich
3 wkoło budynku jest wylany lub zrobiony z płyt chodnik stykający się z murem domu

trzeci powud to nie! dobrze ale jak sie pozbyc tej wilgoci?

porostu musiał bym to zobaczyć może jakieś zdjęcia

odizolować fundamenty
rozszczelnić okna
jeżeli to nie pomorze to jest duży problem dość kosztowny

maxymilian84 - Witam

Polecam najpierw pozbyć się przyczyny przecieków do domu. Może być to wina słabej lub braku izolacji ścian i fundamentów od zewnątrz. Niestety żeby to zrobić musisz obkopać budynek.
Poniżej wstawiam obrazek na którym mniej więcej widać co i jak trzeba zrobić. Polecam osobiście wszelakiego typu bitumy najlepiej dwuskładnikowe ( 2K ) po pierwsze szybciej schną a po drugie łatwiej się je nakłada. Ja osobiście zazwyczaj robię to natryskiem jednakże możesz to zrobić normalnie packą. Na tą izolację przyklejasz styropian lub styrodur i łączenia także smarujesz tą masą. Na sam koniec przed zasypaniem możesz jeszcze położyć folię kubełkową jednakże nie jest to bardzo konieczne.


Usunięcie skutków można zrobić na kilka sposobów. Wg mnie najprościej i najmniej inwazyjnie można zastosować osuszasz budowlany. Jest to maszynka która ściąga wilgoć z pomieszczeń oraz z murów. Koszt wypożyczenia na dobę to około 40 zł wiec nie jest tak tragiczne. Kilka razy to robiłem i po około 4 - 7 dniach miałem już wilgotność ścian w granicach 33% pamiętaj że jeżeli będziesz to robił musisz mieć pozamykane okna tak żeby osuszacz nie ściągał wilgoci z powietrza wchodzącego z zewnątrz oraz żeby mieszkanie było grzane.

Wydaje mi się ze jest to najmniej inwazyjny sposób na izolację i pozbycie się tej wilgoci. Są jeszcze inne sposoby na pozbycie się jej jednakże są to o wiele większe koszta i niestety troszkę bardzo niszczą dom i nie dają 100 % pozbycia się wilgoci.

Jeżeli chodzi o izolację którą opisałem ci powyżej koszt wykonania około 1m2 izolacji wraz z materiałem to około 70 - 100 zł oczywiście jest to cena wraz z robocizną firmy która się takimi pracami specjalizuje.
Ostatnio wykonywaliśmy taką usługę i domek który miał 34 mb długości ścian i około 2,5 m głębokości od linii gruntu do ław fundamentowych czyli około 85 m2 wykonaliśmy w 3 dni robocze. Tak że nie jest to tak bardzo pracochłonne o ile ma się odpowiednie maszyny i narzędzia. Jeśli sam będziesz to wykonywał to pamiętaj żeby nie obkopywać całej długości ścian budynku. Maksymalna długość jaką na raz obkopujesz to maksymalnie odrobinę więcej niż połowa długości ściany.

W przypadku jak będziesz miał jeszcze jakieś pytania służę pomocą.
Pozdrawiam
Kamil

Witaj Indiana.

Niestety nie pocieszę cię gdyż folia kubełkowa nie jest środkiem hydorizolacyjnym jedynie jest to materiał do zabezpieczania hydroizolacji.
Wydaje mi się że w twoim przypadku najlepszym rozwiązaniem byłoby zastosowanie opaski drenarskiej podciśnieniowej z czujnikami wilgoci.
Więc w przypadku gdy woda dostaje się do linii opaski załącza się pompa która poprzez tą opaskę ściąga wodę z gruntu zanim dojdzie ona do domu. Wygląda to mniej więcej tak jak igłofiltry. Odprowadzenie wody możesz wykonać poprzez przepompownie do jakiegoś rowu melioracyjnego lub zastosować powrót wody do rzeki a na wylocie zrobić coś a`la małą fontannę tak aby woda nawet przy wysokim poziomie wód rzeki nie lała się do tej rury.
Nie stosowałbym żadnych folii płynnych które są hydroizolacyjne ponieważ one bardziej nadają się do łazienki niż pod posadzkę. Polecam bitumiczne folie. Jest to podobne do papy jednakże samoprzylepne i ma o wiele większą wytrzymałośc i bez problemu możesz to sam wykonać. Nie chcę reklamować firm jednakże polecam nie stosować folii bitumicznej typu EKO. Są na pewno dużo tańsze słabiej trzyma klej. Koszt takiej na prawdę dobrej, na której zawsze pracuję to około 20 zł / m2

Jak będziesz miał jeszcze jakieś pytania służę pomocą.

Pozdrawiam Kamil

Izolację pionową opisałem w miarę dokładnie jednakże w Twoim przypadku nie wiem czy nie trzeba będzie zastosować środków płynnych np Koester Deuxan Professional. Koszt może około 5 zł większy niż masa.

Wentylacja z rekuperatorem jest bardzo dobrym pomysłem

na miejscu "indiana" wolałbym przywrócić nienasiąkliwość zaprawie między kamieniami zwłaszcza ze i tak chce tam coś obniżać i resztę mieć w przysłowiowym nosie
napiszcie coś więcej o konstrukcji tych budynków - jakieś piwnice - kazamaty rozebrane podłogi i inne cuda . jak i chodniczki przy budach i ukształtowanie terenu przy budynku . już nie mażę nawet o jakichś zdjątkach .
dla poprawy samopoczucia New Art napiszę tylko do tych 70-100 pln doliczyć jeszcze trzeba iniekcje kto wie czy nie dwustronne i już koszty rosną , a iniekcja w kamień ???? skuteczna - jak dla mnie niewyobrażalna .