Ile trzeba zarabiać aby podjąć się budowy własnego domu?

Koszt budowy domu lub remontu to często najważniejsza kwestia, decydująca o rozpoczęciu prac, wyborze technologii lub wykonawcy. W tym dziale uzyskasz odpowiedzi na pytania dotyczące realnych kosztów budowy, rady jak zaoszczędzić i jak budować z określonym budżetem.

Moderator: Redakcja e-mieszkanie.pl

Zdecydował(a)bym się na budowę domu zarabiając

2000 zł netto
4
14%
3000 zł netto
5
17%
5000 zł netto
15
52%
10 000 zł netto
5
17%
 
Liczba głosów: 29

ewa.kalicka
Ile trzeba zarabiać aby podjąć się budowy własnego domu?

autor: ewa.kalicka » 26 lut 2009, 11:34

Jak myślicie jak szacujecie średni dochód miesięczny w rodzinie aby skusić się na budowę własnego domu?

kontrolka
Początkujący
Początkujący
Posty: 16
Rejestracja: 23 sty 2009, 17:18

autor: kontrolka » 01 mar 2009, 20:39

my z mężem mamy dochód w zależności od miesiąca od 3000 do 3500.
W ciągu roku jesteśmy w stanie odłożyć lekką ręką 20 tys zł już na czysto.
Zamierzamy zacząć cokolwiek dłubać na budowie z kwotą 80 tys... będziemy go budować pewnie z 5 lub sześć lat ale mieszkać gdzie mamy więc się nam nie spieszy...

myślę, że jeżeli ktoś już ma działkę, która dostał ot tak np od rodziców, teściów, babci lub kupił za grosze to postawienie domu staje się bardziej realne bo pieniądze na zakup działki przeznaczyć można na dołożenie do budowy domu...
gdybyśmy z mężem nie mieli działki to byśmy zamiast domu wybrali zamianę naszego mieszkania na mieszkanie większe takie ok 90m2

Awatar użytkownika
Meduzes
Zainteresowany
Zainteresowany
Posty: 84
Rejestracja: 21 sty 2009, 11:18

autor: Meduzes » 02 mar 2009, 11:50

Jeżeli ktoś chce budować przez 5 lat albo i więcej bez kredytu to sądzę że przy 5000 netto można się o to pokusić .. od razu zastrzegam że podziwiam takich ludzi za wytrwałość 8)

przy kredycie na 25 lat sądzę że 3500zł netto powinno wystarczyć ...

KIRA
Początkujący
Początkujący
Posty: 15
Rejestracja: 13 lis 2008, 20:19

autor: KIRA » 02 mar 2009, 19:15

Ja myslę że starczy ok 3000-3500zł (tak jak u mnie)

jones
Początkujący
Początkujący
Posty: 19
Rejestracja: 09 sty 2008, 17:35

autor: jones » 04 mar 2009, 13:16

Witam w realnym swiecie!
Albo bedziecie budowac kilka lat ( jestem w trakcie),albo kredyt i zrobicie to w ciagu 10 miesiecy.
Osobiscie nie polecam mojej metody, poniewaz wymaga konskiego zdrowia psychicznego. Gdybym teraz zaczal budowe,
wybralbym zdecydowanie drugi wariant.
A koszta domu ( ok. 300 tys) plus dzialki ( ok. 130 tys. w Lodzi) trzeba dobrac proporcjonalnie do zarobkow.
Pamietajcie, ze dobra praca nie musi "trwac" cale zycie i kiedys mozemy byc zmuszeni do mniejszych zarobkow.
Aha i jeszcze jedno: Wszystko co placicie za dom powyzej ok. 500 tys zl to czysty zarobek dla developera! Lepiej budowac na wlasna reke.
W koncu lepiej miec nowy dom, nowy samochod i dobre wczasy w Hiszpanii, niz tylko nowy dom w stanie developerskim (w tej samej cenie) .
P.S. Sorry, ale nie posiadam polskich znakow na kompie.
życie jest jak pudełko czekoladek...
nigdy nie wiesz co ci się trafi.

mariofranko
Zainteresowany
Zainteresowany
Posty: 41
Rejestracja: 15 lut 2008, 20:45
Lokalizacja: łask

autor: mariofranko » 10 mar 2009, 9:19

kontrolka pisze:my z mężem mamy dochód w zależności od miesiąca od 3000 do 3500.
W ciągu roku jesteśmy w stanie odłożyć lekką reką 20.000


jak wy to robicie ze przy dochodzie rocznym okolo 35 000 jestescie w stanie odlozyc 20 000 przeciez zycie kosztuje ,chyba ze mieszkacie u mamusi i za nic nie placicie ,no chyba ze mówisz tutaj o oficjalnej pensji,która jest na umowie ,a w rzeczywistosci jest troche wiecej,ale jezeli wszystko jest oficjalnie i placicie rachunki za gaz ,wode, prąd to podziwiam za oszczędność
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

kontrolka
Początkujący
Początkujący
Posty: 16
Rejestracja: 23 sty 2009, 17:18

autor: kontrolka » 04 kwie 2009, 14:23

Widzisz Mario to nasz prawdziwy dochód, no bywa czasem że mamy trochę więcej, ale bardzo rzadko...
Nie mieszkamy u rodziców, lecz sami w specjalnie wybranym małym mieszkanku gdzie opłaty wynoszą grosze...ale takie pomieszkiwanie u rodziców w sumie to niezły pomysł bo wtedy by się odłożyło dodatkowo 1000 ;]

tak na poważnie... cały pic i to że możemy odłożyć te pieniądze polega na tym że takie rzeczy jak ubrania, buty, środki czystości itp nas nie kosztują, bo zaopatrza nas regularnie w to ciotka ze stanów, co oznacza że kupujemy coś dla siebie bardzo bardzo sporadycznie... niby nic ale to jest takie odciążenie że nie macie pojęcia ;]

tam ktoś pisał o kredycie... kredyt spoko ale nie dla mnie....nawet sobie nie wyobrażam że poszłabym teraz do banku i wizęła np 300 tysi na 30 lat... hehe sory ale już wolałabym się obejść smakiem niż brać na 30 lat taki ciężar...

almar
Początkujący
Początkujący
Posty: 14
Rejestracja: 08 kwie 2009, 15:44
Lokalizacja: lubuskie

autor: almar » 08 kwie 2009, 15:51

ja nie wiem ile zarabiam ale wiem jedno 200k. w zupełności wystarczy na własny domek (razem z niedrogą dziaką) Dom nie musi mieć 300 mkw może mieć 80 + działka 400 m a to jest 160 dom + 40 działka

mój ma mnie wynieść z działką niecałe 260k.(sam pracuje na budowie) i nie wyobrażam sobie budować domu za gotówkę dlatego że kredyt jest dużo tańszy relatywnie rzecz biorąc
każby liczy odsetki 8% , a nikt nie liczy rocznej inflacji która wynosi min. 4% więc kredyty są naprawde tanie

Trzeba jeszcze gdzieś mieszkać a poco płacić za M2 1000+opłaty

tadeo1234
Zainteresowany
Zainteresowany
Posty: 39
Rejestracja: 01 lut 2009, 18:12

autor: tadeo1234 » 18 kwie 2009, 7:33

Wez sobie rate 1000 zl pomnoz przez 360 miesiecy z czego wieksza czessc to odsetki. Faktycznie tanio. A teraz odkladaj 1000 zł na miesiac albo nie odkładaj tylko od razu inwestuj za ile lat zainwestujesz 150 tys? za 15? Faktyczne - kredyt tanszy ;)

jones
Początkujący
Początkujący
Posty: 19
Rejestracja: 09 sty 2008, 17:35

autor: jones » 20 kwie 2009, 15:18

Tadeo, wyczuwam nutke sarkazmu w twoim mailu :D . Zyjemy w systemie kapitalistycznym (prawie tak zyjemy :lol: ) i trzeba sie liczyc z tym, ze aby zainwestowac trzeba wspomagac sie kredytem. I jeszcze jedna , bardzo wazna sprawa: placisz odsetki od kredytu przez 30 lat, ale nie zapominaj, ze wartosc nieruchomosci ( zwykle) rosnie. Czyli te slynne odsetki wcale nie sa az tak wielkie jak to pozornir wyglada. A chyba najwazniejsze jest, zeby mieszkac w normalnych warunkach, a nie ciulac cale zycie i wybudowac dom w wieku 55 lat. Pomysl o tym. Pozdrawiam
Jones
życie jest jak pudełko czekoladek...

nigdy nie wiesz co ci się trafi.

KIRA
Początkujący
Początkujący
Posty: 15
Rejestracja: 13 lis 2008, 20:19

autor: KIRA » 25 kwie 2009, 14:26

almar pisze:każby liczy odsetki 8% , a nikt nie liczy rocznej inflacji która wynosi min. 4% więc kredyty są naprawde tanie

Trzeba jeszcze gdzieś mieszkać a poco płacić za M2 1000+opłaty


No przykro mi ale Ty chyba nie wiesz o czym mówisz!!! Inflacja nie oznacza że wszystko drożeje o 4 % !!!! niektóre rzeczy wręcz w ciągu roku tanieją!! Np ostatni materiały budowlane poszły w dół np. cegła ceramiczna w moich okolicach rok temu kosztowała 8 zł traz ok 5, 6 zł

kiedy stopy procentowe idą w góre to oprocentowanie kredytu idzie też do góry (nawet tego który się zaciągnelo dawno temu)

Więc to bzdura że kredyt jest tańszy


Wróć do „Ile kosztuje budowa domu, remont domu”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 23 gości

Gotowe projekty domów