Mam zainstalowaną przydomową oczyszczalnię ścieków i aktualnie jestem na etapie wykonywania całej instalacji wodno-kanalizacyjnej w domu. Mam pewne wątpliwości co do tego jak powinno być prawidłowo rozwiązane napowietrzanie instalacji w domu. Tzn. czy przy podłączeniu do oczyszczalni, która ma napowietrzanie swojego układu rozsączającego (trzy kominki w gruncie) można stosować w domu napowietrzacz z zaworem jednokierunkowym (żeby tylko zasysał powietrze niezbędne do funkcjonowania odpływu), czy też układ musi być otwarty (kominek na dachu, bez żadnego zaworu, powyżej linii wylotów wentylacyjnych)? Czy napowietrzacz z zaworem nie będzie zakłócał działania oczyszczalni? Będę wdzięczny za rady w tym temacie, bo roboty są w toku i boję się, że ekipa popełni jakiś błąd, który potem będzie problemem na lata (smrodek w domu, itp.). Z góry wielkie dzięki!
Pozdrawiam
Jacek