Grzyb i wilgoć wokół okien.

Jeżeli Twoje rachunki za ogrzewanie są spore, masz pleśń w pokoju to może być spowodowane złą wentylacją w domu czy w mieszkaniu. Dowiedz się jak temu zaradzić i stworzyć zdrowy klimat w domu.

Moderator: Redakcja e-instalacje.pl

Napek
Początkujący
Początkujący
Posty: 3
Rejestracja: 04 lut 2009, 14:46
Lokalizacja: Zgierz
Grzyb i wilgoć wokół okien.

autor: Napek » 04 lut 2009, 15:21

Witam

W zeszlym roku wprowadzilem sie do 300m2, 20 letniego domu ze stropodachem. Jest to moj drugi sezon grzewczy w tym domku. Dom ogrzewam piecem weglowo-mialowym.
W zeszlym sezonie mialem duzo problem - piec ustawiany na temperature ponad 70*C , spalenie wegla i mialu ogromne. Na parterze było cieplo ale problem pojawił sie na 1 pietrze. Dom ze stopodachem - na gorze bylo poprostu zimno , dach był zle zaizolowany przez to cale cieplo uciekało swobodnie przez sufit . Była to ogromna strata ciepla. W tym roku postanowilem działać - na gorze został podwieszony sufit a miedzy plytami a sufitem wlasciwym umiescilem welne termoizolacyjną o grubosci 15 cm. Roznica jest ogoroma , piec ustawiany jest na 40*C a na obu pietrach jest cieplo. W domku zalozone są okna PCV lecz nie bylo na zewnetrznych parapetach zadnej blachy ani plytek wiec woda z deszczy poprostu wsiąkała w mur. Zaniepokoilem sie tym i postanowielm zalozyć klinklierowe parapety. Niestety polozylem je zbyt wysoko i zakrylem otwory wentylacyje okien. Wywiercilem w oknach dziorki nieco wyzej by spelnialy zadanie wentylacji.

Po tych dwoch istonych zmianach (parapety i podwieszany sufit) wokoł okien pojawily sie wilgoc i grzyb . Zaczelem szukac odpowiedzi na pytanie skad wzial sie grzyb ,w internecie , lecz nie znlalazlem zadnych pomocnych informacji. Forumowicze sprzeczaja sie miedzy sobą o przyczyne powstawanie tej wilgoci i sposobu pozbycia sie jej.


Licze ze na tym froum otrzymam zetelnych i pomocnych informacji.

Licze na szybką opowiedz i z góry za nią serdecznie dziekuje.
Marcin.
Napek

lolek30
Zainteresowany
Zainteresowany
Posty: 85
Rejestracja: 07 sty 2009, 13:12
Re: Grzyb i wilgoć wokół okien.

autor: lolek30 » 04 lut 2009, 15:44

Napek pisze:Witam

W zeszlym roku wprowadzilem sie do 300m2, 20 letniego domu ze stropodachem. Jest to moj drugi sezon grzewczy w tym domku. Dom ogrzewam piecem weglowo-mialowym.
W zeszlym sezonie mialem duzo problem - piec ustawiany na temperature ponad 70*C , spalenie wegla i mialu ogromne. Na parterze było cieplo ale problem pojawił sie na 1 pietrze. Dom ze stopodachem - na gorze bylo poprostu zimno , dach był zle zaizolowany przez to cale cieplo uciekało swobodnie przez sufit . Była to ogromna strata ciepla. W tym roku postanowilem działać - na gorze został podwieszony sufit a miedzy plytami a sufitem wlasciwym umiescilem welne termoizolacyjną o grubosci 15 cm. Roznica jest ogoroma , piec ustawiany jest na 40*C a na obu pietrach jest cieplo. W domku zalozone są okna PCV lecz nie bylo na zewnetrznych parapetach zadnej blachy ani plytek wiec woda z deszczy poprostu wsiąkała w mur. Zaniepokoilem sie tym i postanowielm zalozyć klinklierowe parapety. Niestety polozylem je zbyt wysoko i zakrylem otwory wentylacyje okien. Wywiercilem w oknach dziorki nieco wyzej by spelnialy zadanie wentylacji.

Po tych dwoch istonych zmianach (parapety i podwieszany sufit) wokoł okien pojawily sie wilgoc i grzyb . Zaczelem szukac odpowiedzi na pytanie skad wzial sie grzyb ,w internecie , lecz nie znlalazlem zadnych pomocnych informacji. Forumowicze sprzeczaja sie miedzy sobą o przyczyne powstawanie tej wilgoci i sposobu pozbycia sie jej.


Licze ze na tym froum otrzymam zetelnych i pomocnych informacji.

Licze na szybką opowiedz i z góry za nią serdecznie dziekuje.
Marcin.


można przypuszczać, że zakładając parapety zewnętrzne zakryłeś otwory ODWADNIAJĄCE a nie wentylacyjne. Jeśli wykonałeś odwodnienia wyżej to całkiem możliwe, że one wogule nie działają i woda opadowa może Ci się wlewac do środka co zwiększa wilgotnośc w pomieszczeniach ...

Podejrzewam , że główną przyczyna powstawania grzyba jest słaba wentylacja (szczelne okna i brak ciagu w wentylacji grawitacyjnej jeśli taka istnieje wogule). Uprzedzam pytanie, że w tamtym roku tego nie było... w tamtym roku mogło tego nie być bo zimy tez prawie nie było. W tym roku mrozik ładnie trzymał więc i pojawił się problem. Pozatym w tamtym roku nie miałeś parapetów zewnętrznych więc pewnie pod oknem miałes naturalną wentylację :wink:
Prawdopodobne jest również nieprawidłowe uszczelnienie szczelin dylatacyjnych pomiędzy murem a oknem ..
Może masz długie firanki i grzejnik wystawiony za firankę wtedy grzejnik nie grzeje wnęki okiennej nie ma wymiany powietrza za firanką poprostu i kisi się tam wilgotne powietrze..

przyczyn może być sporo...

rozwiązania :
-wietrzyć
-grzać
-odsłonić/skrócić firanki/zasłony
-sprawdzić ciąg w wentylacji jesli nie ma kratek wentylacyjnych to trzeba pomyślec nad zrobieniem w domu jakiejkolwiek sprawnej wentylacji
dom jest ocieplony otynkowany z zewnątrz ? pianka PU do montażu okna jest zatynkowana , zakryta ociepleniem tynkiem ?

Napek
Początkujący
Początkujący
Posty: 3
Rejestracja: 04 lut 2009, 14:46
Lokalizacja: Zgierz

autor: Napek » 04 lut 2009, 16:35

Dom nie jest ocieplony styropianem. Poza tym ekipa ktora w przeszlosci montowała okna
wykonała to tak ze w dniu dzisiejszym są braki w tynku pokrywajacym piankę. Ala pienka jest , natomiast jej struktora jest jakby sprochniała. Mimo iz w tamtym roku była mnieszja zima to temeratura w pomieszczeniach w ktorych nie było dodatkowego sufitu była zdecydowanie nizsza pzy mocnym grzaniu niz teraz przy zdecydowanie słabszym grzaniu. Chociaż nie jestem fachowcem to skłaniam się ku temu ze otwory pierwotne zakryte w wyniku montażu parapetów są głowna przyczyną tego problemu poniewaz otwory zrobione przeze mnie dodatkowo są wyżej i woda nie ma mozliwosci odplywu i pomalu wsiąka w sciany. Zastanawia mnie jednak fakt ze wilgoc pojawie sie w gornej czesci okna. Czy zatem sprobowac udroznic pierwotny otwór odplywowy wiercac jakąś dziurę , czy powycinac uszczelki w oknach ?

Od czego Ty byś zaczał. Co radzisz ?
Napek

marker44
nawrócony - nie spamuje
Posty: 14
Rejestracja: 04 lut 2009, 19:33

autor: marker44 » 04 lut 2009, 20:02

1 Pianka nie zabezpieczona przed słońcem zaczyna się utleniać, wystarczy przejechać ją klejem do styropianu i zaimpregnować.
2 Wilgoć w górnej części okna to przyczyna albo nieocieplonej belki nadokiennej (z betonu który przemarza) lub słaba wentylacja albo jej brak javascript:emoticon(':!:')

lolek30
Zainteresowany
Zainteresowany
Posty: 85
Rejestracja: 07 sty 2009, 13:12

autor: lolek30 » 05 lut 2009, 10:05

..zacząłbym od uzupełnienia pianki tam gdzie jej brakuje , następnie wykonałbym obróbki tynkarskie zewnętrzne na szpaletach aby zakryć piankę, wcześniej zdemontowałbym te klinkierowe parapety pod oknem sprawdził czy nie ma jakis braków pianki , podkułbym na tyle otwór żeby parapet zewnętrzny wszedł pod istniejące otwory odwadniające i sprawdził ich drożność. Następnie w środku robimy jąkąś wentylację albo wietrzymy po kilka razy dziennie albo roszczelniamy okno żeby była zachowana wymiana powietrza. Oczywiście bez wyplenienia grzyba się tez nie obejdzie więc mały remoncik :wink:

Jeśli pianka została częściowo utleniona przez promienie UV to tak jak by jej tam nie było , robi się mostek termiczny i zimne powietrze penetruje do środka a tam w okół okien stykając się z cieplejszym powietrzem skrapla się para .. a to w połączeniu ze słaba wentylacją sprzyja grzybkom. Pomijam fakt , że przy zacinaniu deszczu przez piankę woda dostaje się do muru a wtedy masz jeszcze dodatkowe źródło wilgoci.

Tak naprawde to chyba bym odkuł okna, wycial pozostałości starej pianki , opianował nowa pianą oraz zrobił obróbki tynkarskie z obu stron pamietając o fachowym założeniu parapetów. :roll:

Napek
Początkujący
Początkujący
Posty: 3
Rejestracja: 04 lut 2009, 14:46
Lokalizacja: Zgierz

autor: Napek » 05 lut 2009, 18:34

Dziekuje za pomoc , napewno z niej skorzystam.

Jesli jeszcze ktos ma jakies przydatyne mi informacje to prosze o kolejne odpowiedzi.
Napek

tom242
Początkujący
Początkujący
Posty: 22
Rejestracja: 18 sty 2006, 22:25

autor: tom242 » 05 lut 2009, 22:22

Witam
Podsunę pomysł zastosowania nawiewników okiennych i po sprawie.
pozdrawiam

Tomasz_Brzeczkowski
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 24649
Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
Lokalizacja: Warszawa

autor: Tomasz_Brzeczkowski » 06 lut 2009, 9:16

To nie jest obligatoryjne, że jak coś się nazywa nawiewnikiem to musi nawiewać.

Tomasz_Brzeczkowski
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 24649
Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
Lokalizacja: Warszawa

autor: Tomasz_Brzeczkowski » 06 lut 2009, 9:18

To nie jest obligatoryjne, że jak coś się nazywa nawiewnikiem to musi nawiewać.

tom242
Początkujący
Początkujący
Posty: 22
Rejestracja: 18 sty 2006, 22:25

autor: tom242 » 06 lut 2009, 13:53

Widzę że tu i tak pomoc z naszej strony jest bezsensowna jeśli pojawia się T.B -"Tanie Budownictwo" lub T...... Budownictwo.
Pozdrawiam wszystkich z wyjątkiem


Wróć do „Wentylacja i klimatyzacja”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 35 gości

Gotowe projekty domów