Odwrócony ciąg w wentylacji

Jeżeli Twoje rachunki za ogrzewanie są spore, masz pleśń w pokoju to może być spowodowane złą wentylacją w domu czy w mieszkaniu. Dowiedz się jak temu zaradzić i stworzyć zdrowy klimat w domu.

Moderator: Redakcja e-instalacje.pl

Juzwa
Aktywny
Aktywny
Posty: 102
Rejestracja: 14 gru 2007, 17:26
Odwrócony ciąg w wentylacji

autor: Juzwa » 31 sty 2009, 11:39

Witam
Mam tu przypadek odwróconego ciągu w kanale wentylacyjnym w łazience. Malutkie pomieszczenie, bez okien, z którego idzie dwa piętra wzwyż kanał wentylacyjny.

Problemu nie ma latem, a zdarza się chyba co roku zimą. I nie byłby może na tyle zauważalny, gdyby nie taki drobiazg... Ćwierć wieku temu genialni budowniczowie podłączyli do tego samego kanału wentylacyjnego piętro wyżej odpowietrzenie pionu kanalizacyjnego. Nie znam się, ale nie wydaje mi się to prawidłowe. Choć przez większą część roku to się w oczy nie rzuca. Ale właśnie teraz, gdy przez ten kanał powietrze zaciąga w odwrotnym kierunku, jednocześnie ciągnie stamtąd niesłychany smród.

A więc jak można by temu skuteczniej zaradzić? Doraźnie jest kratka wentylacyjna zatykana i do wiosny spokój. Ale czemu tak się dzieje, nie rozumiem. Wedle praw fizyki, skoro w pomieszczeniu cieplej, to powinno ciągnąć ku górze, a tu zonk. Dodam, że problemu z nazbyt szczelnymi drzwiami i oknami raczej nie mam. W innych pomieszczeniach ciąg w wentylacji jest właściwy, no może poza tymi na najwyższym piętrze, gdzie od kratki w pomieszczeniu do wylotu na dachu jest niecałe pół metra. Są tam nowe okna, ale jak je otworzę, to bynajmniej nie wieje w górę, a jeszcze mocniej do środka. No ale zasadniczy problem, to ten w łazience - co tu by można zrobić bez zatykania kratki, a konkretniej?

Juzef

Tomasz_Brzeczkowski
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 24649
Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
Lokalizacja: Warszawa

autor: Tomasz_Brzeczkowski » 31 sty 2009, 11:57

Najprościej zrobić nadciśnienie. Wentylator nawiewowy, lub bardziej skomplikowanie wentylację mechaniczną, najlepiej z odzyskiem ciepła. Teraz sporo się takich instalacji w mieszkaniach robi.
Obrazek
Obrazek
Obrazek

małe rekuperatorki ( wielkość pudełka od butów czy dwóch pudełek) do mieszkań - podwieszane i szafkowe.

czajnik
Zaawansowany
Zaawansowany
Posty: 310
Rejestracja: 19 mar 2005, 17:28

autor: czajnik » 31 sty 2009, 19:10

Biedny Brzęczkowski. Nadciśnienie, to się zrobiło, ale chyba w Twoim mózgu.

1. Bezwzględnie zlikwidować nieprawidłowość, tzn odłączyć wentylację pionu kanalizacji sanitarnej od przewodu wentylacji bytowej, wentylację kanalizacji wyprowadzić nad dach, przebicie zaślepić.

2. Nie zatykać kratki. Pozbawiasz się w ten sposób wentylacji w łazience. Należy na wlocie do przewodu zamontować wentylatorek łazienkowy np. typu EDM (ok. 200 zł) do wspomagania wentylacji.

3. Nie słuchać k retynów. Wyprowadzą Cię na manowce.

Juzwa
Aktywny
Aktywny
Posty: 102
Rejestracja: 14 gru 2007, 17:26

autor: Juzwa » 31 sty 2009, 21:06

Nie słuchać k retynów

Tu niestety ciężko rozeznać, nie mając choćby podstawowego pojęcia...
Bezwzględnie zlikwidować nieprawidłowość

No tak, teraz tylko pozostaje sprawa, jak konkretnie to pociągnąć inaczej. Wiem, że najprościej pionowo w górę i gdzieś tam na dachu wypuścić, ale wtedy to tak w dziwnym miejscu będzie u góry wystawać. Czy legalna byłaby taka kombinacja, aby w kanał wentylacyjny, do którego obecnie podłączone jest odpowietrzenie, wpuścić rurkę 50mm PCV i przedłużyć to odpowietrzenie na dach? Wydaje mi się, że spokojnie by się to pomieściło, a problem by zniknął.
Nie zatykać kratki

To na razie musiałem zrobić, bo inaczej się nie da żyć. Smród szedł już po całej chałupie. Okresowo odtykam i uruchamiam tam wentylator, bo jest jakiś zainstalowany.

Onyx_CK
Początkujący
Początkujący
Posty: 12
Rejestracja: 30 sty 2009, 14:22
Lokalizacja: kielce

autor: Onyx_CK » 01 lut 2009, 17:39

czajnik pisze:Należy na wlocie do przewodu zamontować wentylatorek łazienkowy np. typu EDM (ok. 200 zł) do wspomagania wentylacji.


Zainstalowanie wentylatorka łazienkowego na kratce z której dmucha do środka nic nie da, bo taki wentylatorek ma zbyt mały spręż, aby pokonać opory kanału wentylacyjnego i wtedy mieli on tylko powietrze. Równiedobrze moglibyśmy tę kratkę zatkać i zaoszczędzić na prądzie. Jego zastosowanie ma sens, ale wtedy gdy wentylacja grawitacyjna działa poprawnie - a po to aby ustabilizować przepływ powietrza, bez wzgęldu na wiejące wiatry, lub różnice temperatur. Jednak gdy jest wyłączony, to stawia takie opory, że wentylacja grawitacyjna jest prawie nieskuteczna, ale to inna bajka...
W twoim przypadku sprawdź najpierw czy pomoże rozszczelnienie okien. Jeżeli tak, to warto pomyśleć o zamontowaniu nawiewników okiennych, które doprowadzą świeże powietrze do środka, a jeżeli po rozszczelnieniu nic sie nie zmienia, to prawdopodobnie kominy mają nierówne przepływy. Wówczas dobrym rozwiązaniem jest zamontowanie nasady dachowej, poprawiajacej ciąg w kominie, albo tańsze rozwiązanie - spróbuj w kominie, w którym ciąg jest dobry zamontować kratkę z żaluzją i przymknąć ją trochę, aby wyrównać przepływ w obu kominach. mam nadzieje, że pomoże. Pozdr.

Juzwa
Aktywny
Aktywny
Posty: 102
Rejestracja: 14 gru 2007, 17:26

autor: Juzwa » 01 lut 2009, 19:06

Rozszczelnienie okien nie powinno nic dać - 80% mam okien i drzwi starych, które o szczelności nigdy nie słyszały. Na wyższym piętrze to może być prawdą ta przyczyna, bo w pomieszczeniu z jedną kratką jest szczelne okno i tam kratka wdmuchuje powietrze, zaś w drugim na tym samym piętrze wyciąga, a tam okno stare.
Wentylatorem w łazience próbowałem, bo mam tam zainstalowany kawał grzmota, i to pomaga, ale hałasuje dość znacznie, więc na dłuższą metę lepiej zatkać na razie.
Z wentylacją ogólnie mam dziwnie, ale to budowane tak partacko, że dziw, iż w ogóle działa. Sprawdzałem inne kratki wentylacyjne i prócz tej w kotłowni (która też ciągnie odwrotnie, ale to raczej z racji sąsiedztwa pieca) i w/w wszystkie działają należycie. Nie rozumiem, dlaczego akurat tamta jedna tak odwala, do tego niby zupełnie bez związku z pogodą. Nie wpadłem na pomysł, by ją badać o innej porze roku, jak wygląda wtedy ciąg, ale pewnie gdyby kiedy indziej ciągnęła odwrotnie, smród by ją zdradził.
spróbuj w kominie, w którym ciąg jest dobry zamontować kratkę z żaluzją i przymknąć ją trochę

Dzięki, sprawę obadam.

molok78
Zaawansowany
Zaawansowany
Posty: 478
Rejestracja: 30 gru 2007, 13:43
Lokalizacja: google

autor: molok78 » 01 lut 2009, 21:04

A może problem jest w tym że,kiedy piec CO działa [zima] ciąg się odwraca natomiast latem problemu nie ma.Moim zdaniem piec nie ma dostarczonej odpowiedniej ilości świeżego powietrza,a ciepły komin działa jak pompa,która wysysa z mieszkania co tylko się da. :wink:

Onyx_CK
Początkujący
Początkujący
Posty: 12
Rejestracja: 30 sty 2009, 14:22
Lokalizacja: kielce

autor: Onyx_CK » 01 lut 2009, 21:21

Bardzo możliwe, o ile łazienki są w tym samym pionie co kotłownia - wtedy powinien wystarczyć przewiert w kotłowni...

Tomasz_Brzeczkowski
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 24649
Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
Lokalizacja: Warszawa

autor: Tomasz_Brzeczkowski » 02 lut 2009, 7:04

Odwrócony ciąg wentylacji zawsze jest spowodowany podciśnieniem. Druga sprawa to zdrowie. Dla użytkowników zawsze ważniejsze jest skąd czerpiemy świeże powietrze a nie gdzie wyrzucamy zużyte. Dlatego od dawna znający temat montują wentylacje nedciśnieniewe.Obrazek

Juzwa
Aktywny
Aktywny
Posty: 102
Rejestracja: 14 gru 2007, 17:26

autor: Juzwa » 02 lut 2009, 14:55

Właśnie o to chodzi, że to nie jest zjawisko regularne. Pamiętam, że zdarza się chyba co roku, ale nie od razu jak robi się zimno. Nie potrafię tego z niczym powiązać.
Dziś odsłoniłem kratkę i problem zniknął jakby. Sprawdzałem sprawę z piecem - nieważne, czy jest na nim ciąg, czy nie, czy się pali czy nie - kratka nie cofa powietrza. Ale to dzisiaj. Akurat dziś chyba wiatr ostro daje i kratka ciągnie należycie.
Sprawa pieca też wydawała mi się ciekawa, ale pierwsze, że palone jest od listopada, a problem smrodu wypłynął dopiero teraz. Po drugie kotłownia ma swoją wentylację, a jeśli by to było mało, sporo nieszczelnych drzwi w piwnicy.
Do postu przedmówcy: rozumiem, że najprościej mechanicznie. Ale grawitacyjna wentylacja, skoro już jest i jakoś działa, chyba jest mniej zawodna, a na pewno niezależna od braku prądu. Poza tym w domu nie ma uświadomienia dostatecznego. Do niedawna na zimę większość kratek była zatykana "dla oszczędności ciepła" (a tu dach nieocieplony, haha...).

Juzwa
Aktywny
Aktywny
Posty: 102
Rejestracja: 14 gru 2007, 17:26

autor: Juzwa » 24 lut 2009, 13:04

To tak... od miesiąca gdzieś tak problemu nie było w łazience. No, może na jeden dzień. Ale to się rozwiąże jakoś.
Przy okazji zauważyłem, że podobnie mam w piwnicy. W jednym pomieszczeniu jest huraganowy ciąg z kratki do pomieszczenia. Wygląda na to, że to efekt pracy pieca. W kotłowni jest tylko kratka wywiewna, nigdy nie było nawiewu.
Także piec zaciąga powietrze skąd się da. Kratka w drugim pomieszczeniu, którą wdmuchuje powietrze do wnętrza, znajduje się w innym pionie. Zauważyłem, że jak dym z komina wieje po płaskim dachu w kierunku tego pionu, to potrafi wentylacją do pomieszczenia zaciągnąć smrodem dymu.
Ale nie bardzo widzę, co można poradzić na taki wsteczny ciąg. W kotłowni jest okno, które uchylone może robić za nawiew. Ale to porażka, domowi palacze przywykli, że w kotłowni ciepło, a jak się okno uchyli, to co prawda wentylacja się normuje, ale w kotłowni pizga.

molok78
Zaawansowany
Zaawansowany
Posty: 478
Rejestracja: 30 gru 2007, 13:43
Lokalizacja: google

autor: molok78 » 24 lut 2009, 21:36

Wiosną wszystko będzie OK :wink: "Także piec zaciąga powietrze skąd się da" A to moja wypowiedz " a ciepły komin działa jak pompa,która wysysa z mieszkania co tylko się da.Chyba mamy rację :wink: [/quote]

MTW
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 1738
Rejestracja: 12 gru 2008, 21:47
Lokalizacja: Orle
Kontaktowanie:

autor: MTW » 24 lut 2009, 22:29

co do kotłowni
"wydziabaj" dziurę w ścianie zewnętrznej wstaw kratkę i masz już nawiew
a wtedy okno niech zamykają bo zimą faktycznie zimno :)

Juzwa
Aktywny
Aktywny
Posty: 102
Rejestracja: 14 gru 2007, 17:26

autor: Juzwa » 25 lut 2009, 8:00

Uhm, dziurę w ścianie to nie tak prosto (ze 40cm ta ściana ma), ale to pół biedy. Takie cuś wiele nie zmieni, bo też będzie pizgać zbyt jawnie. W zasadzie i te kratki co już są, nieledwie zostały pozatykane na zimę. Jak ciągnie bardziej skrycie różnymi nieszczelnościami, to się wydaje, że jest cieplej.

Indiana
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 1455
Rejestracja: 25 paź 2008, 19:36

autor: Indiana » 25 lut 2009, 22:48

1. Odpowietrzenie kanalizacji można najprościej zrobić metodą wsadzenia zaworu napowietrzającego na koniec rury kanalizacyjnej i niech już zostanie w tym kanale wentylacyjnym (mimo iż to niezgodne z WT, ale w końcu o kanał wywiewny chodzi). W takim wypadku nie ma potrzeby rozkuwania całości i wywalania odpowietrzenia na dach.
2. Koniecznie trzeba do pieca zorganizować dopływ świeżego powietrza do spalania - w domu jest podciśnienie, dlatego "wali" z kanalizacji i z kratki.
3. Ciąg najprościej sprawdzać zapalniczką - ma być taki, że mocno wciąga płomień do środka.
4. Jeśli zrobienie wentylacji kotłowni nic nie da, trzeba zamontować wentylatorek kanałowy i po sprawie - ale to na samym końcu.

Warto porobić kilka eksperymentów, np. przy mocno rozpalonym piecu z otwartymi drzwiczkami (maksymalny wyciąg powietrza) sprawdź zapalniczką ciąg do tej kratki. Pewnie będzie słaby albo w ogóle do środka. W takim przypadku jak najszybciej trzeba zrobić otwór doprowadzający powietrze do kotłowni. I nie tylko ze względu na smród w łazience, ale i sprawność spalania w piecu.

Z ciekawości przemierzyłem u siebie w domu wydajności wentylacji grawitacyjnej precyzyjnym atestowanym anemometrem. Wyszły całkiem niezłe wydajności rzędu od 55 do 80 m3/h - a mam tylko 4 metry komina od kratek do dachu.


Wróć do „Wentylacja i klimatyzacja”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 41 gości

Gotowe projekty domów