Witam,
Przymierzam się do remontu łazienki w mieszkaniu.
Wymiary to ok 200x194cm, wysokośc 255cm.
Rozkład wyposażenia wymyśliłem w ten sposób, myślę że będzie ok..
Planuje obniżyć sufit o ok 20zł - PLyta g-k, profile metalowe (montaz oświetlenia, kratki went)
Wymiana grzejników "swiecowych" (lewy dolny róg foto) na drabinkę. na tej samej ścianie. i ogrzewanie podłogowe (maty el.) pod płytkami "ruchliwej strefie"
Prawy górny róg - pralka, kosz na pranie, nad-szafka.
Prawa ściana - umywalka 50cm, lustro wiszące, a obok szafka wisząca lub stojąca.
Kabina prysznicowa jak widac..
dodatkowo mam szafki obecnie zamontowane - drewniane - plyta wiór. - kolor olcha.
I teraz pytania :
jakie kolory płytek proponujecie na podłogę i ściany - wolałbym zostawić te szafki które mam bo są praktycznie nowe - zielony kolor scian zgrałby sie z olchą.. czy nie widzicie tego?
Drugą opcją jest połozenie oczywisście plytek na podłogę a sciany - kabina prysznicowa - obudowana plytkami, reszta pomalowana - w USA to się sprawdza, co jakis czas można żmienić wygląd bez ponoszenia kosztów zmiany plytek itp..co o tym sądzicie?
Z racji na wielkość łazienki - lepsze na podłogę sa plytki 30x30 czy np. 30x60cm - wzdłuż czy wszerz kładzione?
I jaką szczeline między płytkami proponujecie..?:)
dzieki z gory za wszelkie sugestie