Witam!
Mam ogromny problem z budową domu. Jako kobieta wogóle sie na tym nie znam i liczę że Panowie mi troszę pomogą. Obecnie pojawił się problem taki:
zamierzam wybudować dom na terenie lekko podmokłym, gdzie gleba jest dość plastyczna. Geolog zalecił budowę na płycie. Konstruktor to przeliczył i wyszło że ta płyta musiałaby być bardzo dobrze uzbrojona = bardzo droga i zaproponował wymianę gruntów na głebokości 2m. Mam 2 firmy budowlane "na oku". Zadzwoniłam do pierwszej i powiedzieli ze z tą wymianą to to bedzie niestabilne i zaproponował budowę "na palach" tzn co ilestam odwiert, zalac betonem, zazbroić i na tym fundamenty. Druga firma powiedziała że pale to najdroższe rozwiązanie, droższe nawet od płyty i że wzięliby wymianę gruntów. I co ja biedna mam robić?????? Bardzo proszę o pomoc.