decoland pisze:Kolczo82 tobie trzeba pozazdrościć inteligencji
Nie sprawdzałem tego, ale podchodząc do sprawy czysto matematycznie, aby podgrzać litr wody do temperatury x potrzebujemy taką samą ilość energii elektrycznej czy wykorzystamy podgrzewacz, czy boiler elektryczny. Przy czym używając podgrzewacza, zużywamy chwilowo dużo energii np. podgrzewamy litr wody, a boiler elektryczny ogrzewa nam 5 litrów ( pobierając 5-krotnie więcej energii w dłuższym czasie) i 4 litry wody się schładza i znowu zostaje podgrzane do temperatury x.
Gdzie jest ekonomia
Dlaczego zakładasz tak duże schłodzenie się wody w zasobniku,że trzeba by ją długo podgrzewać?Przecież zasobnik trzyma bardzo dobrze temperaturę przez kilka godzin.Z zasobnika puszcza się ciepłą wodę o strumieniu jaki nam pasuje,natomiast podgrzewacz przepływowy wymaga często większego przepływu,niż potrzebujemy.I tutaj marnujemy sporo wody i energii.
Miałem podgrzewacz przepływowy parę lat i nigdy więcej nie chcę czegoś takiego mieć w domu.To nadaje się tylko i wyłącznie do napełniania wanny i do niczego więcej.Nawet prysznic nie wchodzi w grę,jak się ma nie za mocne ciśnienie,bo jak tylko ktoś w ubikacji spuści wodę,albo włączy się pralka,lub zmywarka,wtedy następuje gwałtowny spadek temperatury wody.
Zasobniki eliminują te problemy.