Prosta jak stół działka -stoi woda ( podobno).

autor: **Lorry** » 01 sty 2009, 16:16

No więc tak kupiłem działkę ( niedaleko zamieszkania mojego ojca) wszystko pięknie ładnie , tylko jest jeden podobno problem .Działkę tą znam od 10 lat i nie kojarzę żeby był zalewana przez wodę lub żeby woda tam stała ale ojciec twierdzi że będzie stała ( się okaże na wiosnę).Pytam już teraz czy jest sens robienia piwnic ,kanału w garażu itp. Powiem szczerze że jeśli to prawda to jestem trochę ugotowany mam jedne pomysł który mógłby trochę pomóc to znaczy che zrobić staw na działkę a czy to pomoże na dłuższy czas.Proszę o ewentualne porady co robić gdyby to prawda była.

autor: **marcinradom** » 01 sty 2009, 16:35

takie tereny gdzie stoi woda należą już do rzadkości. kiedyś rzeczywiście było z tym tak jak twierdzi twój ojciec, jednak ostatnie lata spowodowały znaczny spadek poziomu wód gruntowych. ale być może rzeczywiście na tej działce być wilgotno. jeśli to prawda to niezależnie od tego czy podpiwniczysz dom, czy nie to i tak będziesz musiał z wilgocią powalczyć. oczywiście na każdym terenie da się zrobić i kanał i piwnicę, tyle że koszty będą dosyć spore. generalnie piwnice sporo kosztują, sporo drożej od kondygnacji nadziemnych, ale jeśli teren jest podmokły to koszty jeszcze się zwiększają.
pozdrawiam

autor: **Lorry** » 01 sty 2009, 16:54

Rozumiem i dziękuje za tak szybka odpowiedź..O tym że ta działka jest podmokła dowiedziałem się kilka godzin temu przy obiedzie i to od ojca który mnie na nią namówił.Gdybym o tym wiedział przy kupnie w życiu bym tego nie kupił.To znaczy wiem że to źle o mnie świadczy ale trochę bazuje na doświadczeniu ojca i on namawia mnie na piwnice gdzie mam zamiar zrobić sobie małą komórkę , pralnie ,siłownię oraz kotłownie. W sumie bardzo mi to pasuje ale jeśli okaże się to być prawdą to mogę o tym zapomnieć.
Ma pan jakieś rady co robić teraz oprócz czekania do wiosny??

autor: **marcinradom** » 01 sty 2009, 19:19

popytać sąsiadów. lub tych którzy tę działkę widywali częściej. tak na marginesie zapytam; ojciec namawiał do kupna tej działki, pomimo tego że wiedział iż ona jest podmokła?
pozdrawiam

autor: **Lorry** » 01 sty 2009, 20:28

Taaa bo jest duża zresztą to długa historia teraz mówi żebym wyżej schody do domu zrobił.

autor: **marcinradom** » 03 sty 2009, 15:44

Lorry pisze:Taaa bo jest duża zresztą to długa historia teraz mówi żebym wyżej schody do domu zrobił.

a od furtki do schodów pewnie kajak ;-)

pozdrawiam

autor: **Lorry** » 03 sty 2009, 17:23

No nie wiem.

autor: **marcinradom** » 03 sty 2009, 19:31

działki podmokłe są o tyle gorsze, że aby poprawnie wybudować dom trzeba więcej zachodu, kasy i rozsądku.
pozdrawiam

autor: **Lorry** » 04 sty 2009, 10:18

Aha rozumiem , znaczy się z przodu domu stoi dom , który ma na oko ok. 60 lat żadnych większych remontów nie było za nim jest stodoła i w tych okolicach nigdy chyba wody nie było za tym jest sporej wielkości pole i najprawdopodobniej tam (jeśli w ogóle stoi woda według mojego ojca)stoi woda.Można też próbować stawiać dom jak najbliżej ulicy ale znowu nie podoba mi się to.Ile np. procentowo będzie mnie to więcej kosztowało???

autor: **MTW** » 13 sty 2009, 19:48

koszt %
zależy od systemu jaki Pan wybierze, lub jaki Panu doradzą .
najprostszym będzie zamówić badania geologiczne
i określić wysokość lustra wód gruntowych bądź złapać łopatę i wykopać dołek .
ale i tak optuję za badaniami określą rodzaj i nośność gruntu oraz jego przepuszczalność .
wykonanie pewnych rzeczy w trakcie budowy jest dużo tańsze i prostsze niż wykonywanie ich po czasie , gdy budynek już stoi
a inspektora wziąć sobie takiego co o nim mówią " K. ch." to dopilnuje żeby wszystko było zrobione jak należy .pozdrawiam